Mecz:  Podbeskidzie BB - Jagiellonia Białystok

Data:  Czwartek, 19 Września 2013  g. 17:00
Miejsce:  Bielsko Biała, ul. Rychlińskiego 21, VIII kolejka spotkań Ekstraklasy
Widzów:  2833     Sędzia:  Tomasz Radkiewicz (Łódź)



Kartki żółte:  Sloboda, Pietrasiak, Urban, Sokołowski (Podbeskidzie) - Ukah (2)
Kartki czerwone:  Ukah (2 żółte)
Piłkarz meczu:  Dawid Plizga


Zapowiedź meczu
Wyjątkowo, bo już w czwartkowe popołudnie rozpocznie się kolejna, czyli 8. seria gier T-Mobile Ekstraklasy. Po historycznej wygranej 6:0 nad Ruchem Chorzów podopieczni trenera Piotra Stokowca udali się do Bielska-Białej, aby zmierzyć się z tamtejszym Podbeskidziem.

W ostatni weekend bielszczanie zmierzyli się na wyjeździe z Widzewem Łódź. Spotkanie to nie było jakimś porywającym widowiskiem, a ostatecznie pojedynek ten zakończył się zasłużonym remisem 1:1. Na prowadzenie "Górali" wyprowadził Rudolf Urban, ale bardzo szybko, bo już dwie minuty po tej bramce do wyrównania doprowadził Povilas Leimonas.

Kogo zabraknie?
Wśród podopiecznych trenera Stokowca jest tylko dwóch zawodników, którzy wciąż nie są w pełni sił, aby pojawić się na boisku. Mowa tu o Filipie Modelskim oraz Nice Dzalamidze. Obaj jeszcze przechodzą rehabilitacje po przebytych kontuzjach, ale coraz bliżej powrotu jest Gruzin. Do składu po pauzie za czerwoną kartkę powraca Martin Baran. Reszta zawodników jest gotowa do udziału w meczu z Podbeskidziem.
W klubie z Bielska-Białej znajduje się trzech, niezdolnych do gry piłkarzy. Są nimi: Richard Zajac, Bartłomiej Konieczny oraz Damian Chmiel. Każdy z nich zmaga się z kontuzją i w związku z tym ich udział w czwartkowym meczu jest oczywiście niemożliwy. Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ nowo pozyskanego Macieja Iwańskiego, ponieważ w dalszym ciągu do Podbeskidzia nie dotarł certyfikat zawodnika z Turcji, a przez to były zawodnik Legii Warszawa nie może grać w lidze.

Podbeskidzie w tym sezonie
Bielszczanie w obecnej kampanii prezentują średnią formę. Dotychczas wygrali tylko jedno spotkanie - z Koroną Kielce 1:0 na własnym boisku. Ponadto zanotowali cztery remisy (z Lechią, Zagłębiem, Zawiszą i Widzewem) oraz dwie porażki (z Górnikiem i Legią). Wyniki te dają naszym najbliższym rywalom na ten moment siedem punktów, które skazują Podbeskidzie na jedenastą pozycję w tabeli.

Bilans Jagiellonii z Podbeskidziem
Dotychczas obie drużyny w rozgrywkach ligowych mierzyły się sobą dwanaście razy, a bilans tych pojedynków jest korzystniejszy dla Jagi. Nasz klub wygrywał sześć spotkań, trzykrotnie padał remis, natomiast Podbeskidzie zaliczyło trzy zwycięstwa. Bilans bramkowy wynosi 16:14 na korzyść białostoczan.
Ostatnie spotkanie między tymi drużynami zostało rozegrane w lutym obecnego roku, kiedy to w Bielsku-Białej nasi piłkarze ponieśli fatalną porażkę, bo aż 0:4. W owym mecz "Górale" dosłownie zmiażdżyli Jagiellończyków, a tego dzieła zniszczenia dokonali wtedy Błażej Telichowski, Marek Sokołowski oraz Robert Demjan, który zdobył dwa gole.

Przewidywane jedenastki
Podbeskidzie: Rybánsky - Sokołowski, Telichowski, Pietrasiak, Górkiewicz - Bujok, Sloboda, Łatka, Jagiełło - Urban - Wodecki
Jagiellonia: Słowik - Tosik, Baran, Pazdan, Straus - Quintana, Bandrowski, Grzyb, Plizga - Balaj, Piątkowski

Spotkanie Podbeskidzie Bielsko-Biała - Jagiellonia Białystok rozpocznie się już w czwartek o godzinie 17:00, na stadionie przy ulicy Rychlińskiego 21 w Bielsku-Białej. Po tak efektownym zwycięstwie w meczu z Ruchem Chorzów wszyscy w Białymstoku oczekują od naszych piłkarzy powtórki, ponieważ pokonanie Podbeskidzia jak najbardziej możliwe. Oczywiście powtórzenie takiego, dokładnego wyniku będzie prawie niemożliwe, ale wszyscy będą w pełni usatysfakcjonowani, gdy podopieczni trenera Stokowca wrócą do Białegostoku z trzema punktami.