Mecz:  Korona Kielce - Jagiellonia Białystok

Data:  Poniedziałek, 20 Lutego 2012  g. 18:30
Miejsce:  Kielce, Arena Kielce, 18. kolejka Ekstraklasy
Widzów:  4607     Sędzia:  Marcin Borski (Warszawa)

Korona Kielce  (2:0)  Jagiellonia Białystok
 
Jamróz 30`, 31`

Składy:
Korona Kielce: Małkowski - Malarczyk, Stano, Hernani, Golański - Korzym (90.Łuczak), Vukovic, Jovanovic, Kiełb - Sobolewski (81.Gołębiewski) - Jamróz (68.Lech)
Jagiellonia Białystok: Sandomierski - Cionek, Gusić, Nowotka - Kupisz (84.Arłukowicz), Tymiński, Dzalamidze, Burkhradt (66.Cetkovic), Makuszewski - Frankowski (72.Pawłowski), Rasiak
 

Kartki żółte:  Jovanović, Golański - Rasiak, Frankowski, Cionek, Tymiński, Kupisz
Piłkarz meczu:  Nika Dzalamidze

Jagiellonia przegrała z Koroną Kielce 2:0. Wygraną swojej drużynie dał debiutujący w ekstraklasie 22-letni Łukasz Jamróz

Jagiellonia od pierwszych minut grała nieskładnie. Tak, jakby piłkarze Tomasza Hajty grali ze sobą pierwszy raz w życiu. Nie trzymali się swoich pozycji, na boisku panował bałagan. Było kilka przebłysków. Można doszukiwać się pozytywów w grze Niki Dzalamidze, czy Maćka Makuszewskiego, którzy nie zagrali tak tragicznie, jak reszta zespołu.

Zła postawa piłkarzy Jagiellonii poskutkowała tym, że z minuty na minutę Korona rozkręcała się, a w ostateczności strzeliła dwie bramki. Bardziej upokorzający jest fakt, że dwie bramki "władował" nam ligowy debiutant, 22-letni Łukasz Jamróz. Przy pierwszej bramce zawalił nasz nowy nabytek, Luka Gusić dając się ograć "świeżakowi" jak dziecko. Przy drugiej nie popisał się, niestety, powracający do bramki Jagiellonii, Grzegorz Sandomierski. Ot, taka bramka podobna do tej, którą wpuścił Kuba Słowik w meczu z... Koroną Kielce w rundzie jesiennej.

Do przerwy piłkarze zeszli przy stanie 2:0. Druga odsłona spotkania to bardziej ułożona gra Jagiellonii, choć dalej "bogata" w wiele niecelnych podań i dość łatwych strat. Czas na treningu poćwiczyć podania, a nie ostry pressing, bo pressingiem meczu się nie wygra, gdy dwójka graczy nie potrafi do siebie podać celnie piłki. Było fatalnie, tragicznie, tandetnie. Nadzieja w tym, że zespół jeszcze się zgra, bo indywidualności na pewno mamy, tylko co z tego? Nie ma drużyny, monolitu. Do roboty, Panowie.

Jedynym plusem w dniu dzisiejszym byli kibice Jagi, wspierani przez Siarkę Tarnobrzeg.

Wypowiedzi pomeczowe
Tomasz Hajto : - Ciężko coś powiedzieć po przegranym meczu. Nie weszliśmy w ten mecz zbyt dobrze. Mieliśmy kilka strat przy wyprowadzaniu piłki. Najczęściej kończyły się one kontrami. Mimo to do pierwszej bramki żadna z drużyn nie miała aż tak dogodnej sytuacji do zdobycia bramki może z wyjątkiem Tomka Frankowskiego. Później jeżeli popełnia się taki błąd. Raz, że stratę dwa w ustawieniu w szesnastce no to traci się bramkę otwiera się wynik meczu i naprawdę ciężko się gra grając na wyjeździe. Druga bramka to konsekwencja tego, że Korona ma wypracowane bardzo dobrze stałe fragmenty gry. Strzela z nich wiele bramek. Zwracaliśmy na to uwagę. Nie udało i też nam strzeliła gola po stałym fragmencie gry. To na pewno boli. W drugiej połowie jeśli się chce odrabiać i gonić wynik to się bardziej jeszcze otwiera tyły i jest wtedy jeszcze więcej miejsca dla drużyny która prowadzi. Tak też w drugiej połowie było. Stworzyliśmy sobie może jedną albo dwie sytuacje. Nie wykorzystaliśmy ich i w konsekwencji przegraliśmy mecz co na pewno w dniu dzisiejszym bardzo boli. Tak jak jednak powiedział wcześniej. Nie będziemy zmieniać wizji. Chcemy iść w naszym kierunku. W pigułce jest tak, że się mecze wygrywa i przegrywa. Jest to wyboista droga. Dzisiaj przegraliśmy może nie na własne życzenie ale po błędach i po tym, że nie udało się nam wykorzystać swoich dogodnych sytuacji jakie mieliśmy. Zeszliśmy z boiska pokonani, a Korona mogła wynik podwyższyć w końcówce spotkania.

Leszek Ojrzyński: - Jestem zadowolony z postawy drużyny, przede wszystkim graliśmy po to, żeby wygrać. Dodatkowo chcieliśmy zagrać na "zero", to też się udało, chociaż tak, jak trener gości wspomniał kilka sytuacji pod bramką naszą zespół Jagiellonii miał, całe szczęście, że był mało skuteczny. Cieszymy się również z tego, że postawiliśmy na Jamroza, który zanotował idealny debiut strzelając dwie bramki. To jest następny wychowanek, który zadebiutował w Koronie i to jest sygnał dla następnych młodych chłopaków, że wystarczy pracować, brać piłkę poważnie i można zadebiutować i to jeszcze z takim efektem. Na pewno cała drużyna z tego także dodatkowo się cieszy, bo to co sobie założyliśmy się sprawdziło.

Zapowiedź meczu
Do biegu, gotowi, start. W końcu, po zimowej abstynencji nasi ligowcy przystępują do walki o punkty w Ekstraklasie. Również Jagiellonia...

Na stanowisku trenera w naszym zespole o ile jeszcze tego wszyscy nie wiedzą, nastąpiła zmiana. Trenera Michniewicza, który nie spełnił oczekiwań zarządu klubu zmienił tandem Tomasz Hajto i Dariusz Dźwigała.

Zespół w przerwie zimowej spotkało duże przemeblowanie. W przykrych okolicznościach, z czym nie zgadzam się w zupełności, z zespołem pożegnali się Andrius Skerla oraz Hermes. Z kolei z decyzjami o pożegnaniu się z takimi zawodnikami jak Mido, Arzumanian, Baran, Kukol, Maycon, Roger Canas, Bartczak czy też mój „ulubieniec ze szkła” Grzelak zgadzam się w 100%. Wypożyczony został Kuba Słowik, który ma odzyskać formę po ciężkiej kontuzji w I-ligowej Warcie.

Do zespołu dołączyli zawodnicy, którzy powinni być wzmocnieniem. Pierwszy z nich to młody pomocnik Nika Dzalamidze, a drugi to Chorwat Luka Gusic. Za kilka tygodni Jagiellonia powinna mieć również pożytek z defensywnego pomocnika Tomasza Bandrowskiego, który dochodzi do pełnej dyspozycji po długo leczonej kontuzji. Na pewno wzmocnieniem będzie powrót na zasadzie wypożyczenia Grzegorza Sandomierskiego.

Po takich właśnie zmianach Jagiellonia jedzie na inauguracyjne spotkanie z Koroną do Kielc. Zespół z Kielc wzmocnili w przerwie zimowej powracający w ŁKS-u Łódź Paweł Golański, jak również napastnik Daniel Gołębiewski. Istotnym transferem na plus miał być Miłosz Przybecki, jednak w trakcie okresu przygotowawczego doznał kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych, co wyklucza go z gry w tym sezonie. Zespół po meczu z Jagiellonią opuści Hernani, a do Zabrza już wcześniej przeniósł się Michał Zieliński.

Pierwsze spotkanie w rundzie to zawsze niewiadoma. Wierzę jednak, że Jagiellonia zarażona wolą walki przez trenera Hajtę będzie w stanie podjąć walkę na boisku przeciwnika i pokaże swoje umiejętności, których na pewno nie brakuje. Mamy przecież w zespole indywidualności, które swoją dobrą grą są w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swą stronę. Jeśli do tego dodamy walkę i zaangażowanie jakich wymaga od swoich podopiecznych trener, to... W sumie dobrego meczu i co za tym idzie dobrego wyniku nie można być na 100 % pewnemu, jednak istnieje kilka symptomów, które pozwalają mieć nadzieję na satysfakcjonujące rozstrzygnięcie.

Korona Kielce aktualnie zajmuje w tabeli ósmą lokatę z dorobkiem 25 punktów. Kielczanie do tej pory strzelili 18 goli przy 19 straconych. Do tej pory 6 razy wygrywała siedem razy padał remis, a czterokrotnie schodzili z boiska pokonani. Na swoim boisku gospodarze 4 razy wygrywali, tyleż samo remisowali i tylko raz przegrali. W minionej rundzie w Białymstoku padł jednobramkowy remis. Pierwsi gola zdobyli zawodnicy Korony, a dopiero w samej końcówce spotkania wynik meczu wyrównał niezastąpiony Tomasz Frankowski. Wtedy kielczanie zaskoczyli walką i nieustępliwością.

Oczekuję walki i zaangażowania oraz do tego ładnej dla oka gry. Niech nikt nie odstawia nogi, a po meczu niech wszyscy padną z wycieńczenia. Zagrajcie tak jakby to była walka o mistrzostwo świata. Chcemy widzieć sportową złość i chęć zdeklasowania przeciwnika w każdym aspekcie gry. Nie pozwalajcie miejscowym na cokolwiek, co mogłoby się wiązać z zagrożeniem utraty gola. Korona gra twardo, my mamy grać jeszcze bardziej nieustępliwie. Mamy im pokazać co to znaczy Jagiellonia, aby po meczy sami przyznali że byli słabsi.
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Jagiellonia Białystok
25
48
56-34
2
Śląsk Wrocław
25
46
34-21
3
Raków Częstochowa
25
44
47-27
4
Lech Poznań
25
44
38-30
5
Legia Warszawa
25
41
38-30
6
Pogoń Szczecin
25
41
46-30
7
Górnik Zabrze
25
39
33-28
8
Stal Mielec
25
36
33-33
9
Zagłębie Lubin
25
34
28-36
10
Widzew Łódź
25
32
32-35
11
Radomiak Radom
25
31
29-38
12
Cracovia
25
28
32-33
13
Piast Gliwice
25
28
24-29
14
Warta Poznań
25
27
23-30
15
Korona Kielce
25
24
28-34
16
Puszcza Niepołomice
25
24
31-44
17
Ruch Chorzów
25
18
28-41
18
ŁKS Łódź
25
17
21-48
 
OSTATNI
16.03.2024, 15:00
 
 

0:2

 
NASTĘPNY
30.03.2024, 15:00
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
9
Bartłomiej Wdowik
7
Afimico Pululu
7
Jesus Imaz
6
Kristoffer Hansen
6
Jose Manuel Garcia Naranjo
5
Rui Filipe Da Cunha Correia Nene
5
Dominik Marczuk
3
Mateusz Skrzypczak
2
Kaan Caliskaner
2
Jakub Lewicki
1
Wojciech Łaski
1
Michal Sacek
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2024 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.