Olimpia walczyła, Jaga wygrała
Morf  |  5 Grudnia 2024  g. 23:33
W wtorkowy wieczór Jagiellonia Białystok zmierzyła się na wyjeździe z Olimpią Grudziądz w ramach 1/8 finału Pucharu Polski. Spotkanie dostarczyło kibicom obu drużyn wielu wrażeń i ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Jagiellonii 3:1. Tym samym dając Białostoczanom awans do ćwierćfinału tych rozgrywek.

Od pierwszego gwizdka na stadionie w Grudziądzu czuć było atmosferę pucharowej rywalizacji. Obie drużyny rozpoczęły spotkanie z dużym zaangażowaniem i chęcią narzucenia swojego stylu gry. Gospodarze, występujący na co dzień w II lidze, nie zamierzali łatwo ustępować miejsca bardziej utytułowanemu rywalowi. Już w pierwszych minutach pokazali, że są gotowi walczyć o każdy centymetr boiska. Pierwszy poważny cios w meczu zadała Olimpia Grudziądz. W 15. minucie sędzia wskazał na rzut karny po tym, jak Darko Curlinov zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym. Do piłki podszedł Tomasz Kaczmarek i pewnym strzałem pokonał Sławomira Abramowicza, wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie. Stadion eksplodował z radości, a kibice Olimpii poczuli, że ich drużyna może sprawić sensację. Radość gospodarzy nie trwała jednak długo. Już sześć minut później Jagiellonia wyrównała po składnej akcji. Jesús Imaz precyzyjnie dośrodkował w pole karne, a Nené bez przyjęcia uderzył wprost do siatki, nie dając szans bramkarzowi Olimpii, Pawłowi Depce. Goście poszli za ciosem i chwilę później objęli prowadzenie. W 22. minucie Afimico Pululu znalazł się sam na sam z bramkarzem i z zimną krwią pokonał golkipera gospodarzy, wyprowadzając Jagiellonię na 2:1. Na tym emocje w pierwszej połowie się nie skończyły. W 29. minucie kibice Jagiellonii mogli cieszyć się z kolejnego gola. Jesús Imaz, tym razem po indywidualnej akcji, popisał się kapitalnym uderzeniem zza pola karnego. Piłka trafiła w samo okienko bramki, a bramkarz Olimpii mógł tylko odprowadzić ją wzrokiem. Do przerwy Jagiellonia prowadziła 3:1, a Olimpia mimo ambitnej gry musiała znaleźć sposób na odwrócenie losów meczu. 

Po przerwie gospodarze wyszli na murawę z jeszcze większym zapałem. Trener Grzegorz Niciński wprowadził zmiany, które miały wzmocnić ofensywę Olimpii. Gospodarze konsekwentnie atakowali, a ich determinacja zaczęła przynosić efekty. W 64. minucie Kacper Cichoń oddał groźny strzał głową, ale Maksymilian Stryjek, który wszedł w przerwie za kontuzjowanego Sławomira Abramowicza, popisał się świetną interwencją. W 79. minucie Iwan Tsiupa zdobył bramkę kontaktową precyzyjnym wolejem zza pola karnego, dodajmy po pięknym strzale. Stadion ponownie eksplodował, ale radość kibiców została szybko ostudzona. Sędzia, po analizie VAR, anulował trafienie, dopatrując się spalonego w akcji bramkowej. Końcowe minuty meczu to intensywne ataki gospodarzy, które jednak nie przyniosły bramek.

Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla Jagiellonii Białystok, która zasłużenie awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski. Olimpia, mimo porażki, zostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie. Drużyna z Grudziądza zagrała ambitnie, walcząc momentami jak równy z równym z faworyzowanym rywalem. Zwycięstwo Jagiellonii pokazało, że zespół z Białegostoku potrafi zachować chłodną głowę w trudnych momentach i skutecznie punktować rywali. Dla Olimpii Grudziądz to koniec przygody z Pucharem Polski, a Jagiellonia z niecierpliwością czeka na losowanie ćwierćfinałów.

Losowanie już 6 grudnia o 14:20, wtedy dowiemy z kim będziemy się mierzyć w 1/4 finału Pucharu Polski. A my przygotowujemy się na kolejne ligowe i europejskie emocje. Już 8 grudnia zmierzymy się z Puszczą Niepołomice, a 12 grudnia z Mladą Bolesław! Jeszcze emocje się nie skończyły w 2024 roku.

5 grudnia 2024, 15:00 - Grudziądz (Stadion Centralny)

Olimpia Grudziądz 1-3 Jagiellonia Białystok

Tomasz Kaczmarek 15’ (k) - Nené 21’, Afimico Pululu 22’, Jesús Imaz 30’

Olimpia: 33. Paweł Depka - 77. Rafał Kobryń, 6. Oskar Sikorski, 4. Damian Kostkowski, 93. Iwan Ciupa - 7. Tomasz Kaczmarek (90, 29. Kacper Rychert), 26. Oskar Sewerzyński, 44. Dominik Frelek, 72. Filip Koperski (46, 10. Kacper Cichoń), 21. Jan Bonikowski (74, 9. Maciej Mas) - 11. Szymon Krocz (90, 5. Wojciech Goralski).

Jagiellonia: 50. Sławomir Abramowicz (46, 1. Maksymilian Stryjek) - 16. Michal Sáček, 72. Mateusz Skrzypczak, 17. Adrián Diéguez, 5. Cezary Polak (86, 80. Oskar Pietuszewski) - 99. Kristoffer Hansen (86, 3. Dušan Stojinović), 8. Nené, 14. Jarosław Kubicki, 11. Jesús Imaz, 21. Darko Čurlinov (58, 20. Miki Villar) - 10. Afimico Pululu (58, 9. Lamine Diaby-Fadiga). 

żółte kartki: Ciupa - Imaz, Nené, Diaby-Fadiga, Stojinović.

sędziował: Damian Kos (Gdańsk).

Autor: SNARA
 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Lech Poznań
20
41
37-16
2
Jagiellonia Białystok
20
38
38-27
3
Raków Częstochowa
20
37
26-13
4
Legia Warszawa
20
33
37-25
5
Cracovia
20
33
37-29
6
Pogoń Szczecin
20
33
29-21
7
Górnik Zabrze
20
31
27-24
8
GKS Katowice
20
29
30-26
9
Motor Lublin
20
29
28-32
10
Piast Gliwice
20
28
22-19
11
Widzew Łódź
20
26
26-30
12
Stal Mielec
20
22
21-26
13
Zagłębie Lubin
20
22
18-29
14
Korona Kielce
20
22
17-28
15
Radomiak Radom
20
21
24-32
16
Puszcza Niepołomice
20
19
19-29
17
Lechia Gdańsk
20
18
20-34
18
Śląsk Wrocław
20
11
16-32
 
OSTATNI
13.02.2025, 18:45
 
 

1:3

 
NASTĘPNY
16.02.2025, 17:30
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
12
Jesus Imaz
7
Afimico Pululu
3
Jarosław Kubicki
3
Mohamed Lamine Diaby-Fadiga
3
Kristoffer Hansen
3
Rui Filipe Da Cunha Correia Nene
2
Miki Villar
2
Darko Churlinov
1
Taras Romanczuk
1
Mateusz Skrzypczak
1
Tomas Silva
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2025 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.