Jagiellonia nie zdobyła Johan Cruijff Arena
Orzech  |  30 Sierpnia 2024  g. 20:43  |  Aktualizacja: 3 Września 2024  g. 16:46
Niestety, cud się nie wydarzył i Jagiellonia po porażce 3-0 w Amsterdamie zagra jesienią w Lidze Konferencji. Pomimo wyniku, nie było to złe spotkanie naszej defensywy. O ofensywie jednak już tego powiedzieć nie można …

     Zgodnie z oczekiwaniami Ajax od początku przejął inicjatywę. W 4 minucie uderzenie głową Briana Brobbeya obronił Maksymilian Stryjek. Niedługo później wspominany napastnik Ajaxu znów sprawdził formę naszego bramkarza. Po pierwszym kwadransie mogliśmy odnieść wrażenie że Jagiellonia w końcu odrobiła lekcje, ponieważ dobrze wyglądała w niskiej obronie. Pomimo, że Ajax miał przygniatającą przewagę w posiadaniu i praktycznie nie schodził z naszej połowy, nie wypracował sobie żadnej stuprocentowej sytuacji. Uderzenia celne kończyły w rękach Stryjka, który tego dnia był bardzo pewnym punktem Drużyny. Kiedy wydawało się, że połowa zakończy się bezbramkowym remisem w 43 minucie, po katastrofalnej stracie Nene w środku boiska zawodnicy Ajaxu wyszli 3 na 2. Akcję golem zakończył Kian Fitz-Jim, który precyzyjnym uderzeniem od słupka pokonał naszego bramkarza. Niestety nie można niczego napisać o naszej ofensywie bo po prostu nie istniała. Sam jeden Afimico Pululu i jego indywidualny rajd to wszystko o czym należy wspomnieć. Skrzydła nie fukcjonowały, a Jesus Imaz potwierdził, że jest obecnie w bardzo słabej dyspozycji.
     Druga połowa rozpoczęła się tak jak pierwsza, czyli od ataków Ajaxu Amsterdam. W 59 minucie Stryjek znów był na posterunku i obronił strzał Bertranda Traore. Zaraz po tej akcji z boiska zeszlił beznadziejni Nene i Jesus Imaz. W ich miejsce weszli Jarosław Kubicki i Lamine Diaby-Fadiga. Nie pomogło to jednak Jagielloni, ponieważ w 64 minucie przegrywaliśmy już 2-0. Piłkę jak na tacy w polu bramowym wyłożył Jordan Henderson, a na wślizgu Kenneth Taylor wpakował ją do siatki. W tej akcji nasza obrona została całkowicie „rozklepana”. Kolejne zmiany nastąpiły na skrzydłach. Miki Villar zmienił niewidocznego Kristoffera Hansena. W miejsce Darko Churlinova pojawił się absolutny debiutant Oskar Pietuszewski. Na pewno okoliczności debiutu biorąc pod uwagę miejsce - wymarzone, ale wynik - koszmarne. Sam występ zawodnika urodzonego w 2008 roku nie był zły. W ciągu kilkunastu minut pokazał, że warto dawać mu szansę. W 71 minucie Brian Brobbey podwyższył na 3-0. Ajax mógł skończyć spotkanie z większą ilością bramek. W 75 minucie Bertrand Traore uderzył w słupek, a po regulaminowym czasie gry z linii bramkowej piłkę wybił Mateusz Skrzypczak. Sędzia po 3 minutach doliczonego czasu gry zakończył spotkanie.
      Przez cały mecz Jagiellonia nie oddała nawet celnego strzału. Przy posiadaniu piłki na poziomie 33% głównie przeszkadzaliśmy gospodarzom. Nie mniej jednak, można doszukać się kilku pozytywów tej porażki. Oprócz nabytego doświadczenia, okazało się że potrafimy lepiej bronić (dziwnie to brzmi przy porażce 3-0). Kolejnym jest to, że na ławce mamy bardzo jakościowych piłkarzy. Nie mówimy tu tylko o Oskarze Pietuszewskim, ale również o Dusanie Stojinoviciu czy Maksymilianie Stryjku. Oby ta seria porażek zakończyła się już w najbliższą niedzielę i z lepszymi humorami udamy się na przerwę reprezentacyjną.
 
AFC Ajax - Jagiellonia Białystok 3:0 (1:0). Pierwszy mecz: 4:1. Awans: Ajax.

Bramki: Kian Fitz-Jim 43', Kenneth Taylor 64', Brian Brobbey 71'
Ajax: 22. Remko Pasveer - 2. Devyne Rensch (74' 3. Anton Gaaei), 37. Josip Šutalo, 15. Youri Baas, 4. Jorrel Hato - 28. Kian Fitz-Jim (74' 31. Jorthy Mokio), 6. Jordan Henderson (67' 21. Branco van den Boomen), 8. Kenneth Taylor (82' 26. Daniele Rugani) - 20. Bertrand Traoré, 9. Brian Brobbey (81' 10. Chuba Akpom), 7. Steven Bergwijn.
 
Jagiellonia: 1. Maksymilian Stryjek - 16. Michal Sáček, 72. Mateusz Skrzypczak, 3. Dušan Stojinović, 44. João Moutinho (87' 39. Aurélien Nguiamba) - 99. Kristoffer Hansen (68' 20. Miki Villar), 6. Taras Romanczuk, 8. Nené (59' 14. Jarosław Kubicki), 21. Darko Churlinov (68' 80. Oskar Pietuszewski), 11. Jesús Imaz (59' 9. Lamine Diaby-Fadiga), 10. Afimico Pululu.
 
żółte kartki: Henderson - Romanczuk.
 
sędziował: Maurizio Mariani (Włochy).
 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Lech Poznań
11
25
21-7
2
Raków Częstochowa
11
23
15-4
3
Cracovia
11
23
22-15
4
Jagiellonia Białystok
11
22
18-17
5
Pogoń Szczecin
11
19
17-13
6
Legia Warszawa
11
16
18-12
7
Widzew Łódź
11
16
13-12
8
GKS Katowice
11
15
18-13
9
Piast Gliwice
11
15
10-10
10
Motor Lublin
11
15
10-13
11
Zagłębie Lubin
11
14
8-14
12
Górnik Zabrze
11
12
13-14
13
Korona Kielce
11
12
9-16
14
Stal Mielec
10
11
8-11
15
Radomiak Radom
10
9
14-18
16
Lechia Gdańsk
11
9
13-21
17
Puszcza Niepołomice
11
8
10-19
18
Śląsk Wrocław
9
4
9-17
 
OSTATNI
06.10.2024, 20:15
 
 

1:1

 
NASTĘPNY
19.10.2024, 17:30
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
3
Jarosław Kubicki
3
Afimico Pululu
3
Jesus Imaz
2
Mohamed Lamine Diaby-Fadiga
1
Taras Romanczuk
1
Rui Filipe Da Cunha Correia Nene
1
Miki Villar
1
Mateusz Skrzypczak
1
Kristoffer Hansen
1
Tomas Silva
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2024 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.