FYM | 16 Sierpnia 2024 g. 15:42
4 gole w plecy. Styl gry daleki od oczekiwanego. Trudno po czymś takim chwalić...
Sławomir Abramowicz
6.0
FYM - Wpuścił aż 4 bramki, ale wina za to bardziej spada na zawodników z pola. Jest tylko człowiekiem i wobec słabej postawy swoich kolegów trudno wybronić każdą sytuację.
Orzech - Nasz najlepszy piłkarz. Cztery wpuszczone gole? Przy żadnym strzale nie miał nic do powiedzenia, a obronił kilka trudnych piłek. Rozgrywanie od bramki na wysokim poziomie. Bardzo się cieszę, że wszedł na taki poziom i przerósł poprzednika jeśli chodzi o grę na przedpolu.
Michal Sáček
6.8 [MVP]
FYM - Wyglądał najlepiej z Jagiellończyków w tym meczu, jak i całym dwumeczu. Trudno mu zarzucić “pęknięcie” przed rywalem. Widać ile daje doświadczenie jakie zebrał będąc w składzie Sparty Praga.
Orzech - Najlepszy obrońca w tym meczu. Kondycja na najwyższym poziomie. On pewnie jako jeden z kilku zawodników Jagiellonii może grać co trzy dni. Dobrze, że jest w naszym Zespole, bo chociaż o prawą stronę nie trzeba się martwić. Jedno wejście w pole karne gdzie został pchnięty sędzia powinien chociaż sprawdzić na VAR.
Mateusz Skrzypczak
5.7
FYM - Widać było element paniki, kiedy rywale podchodzili pod pole karne Jagiellonii. Starał się pilnować swoich zadań, ale i tego co dzieje się wokół. I tego dnia, chyba go to przerosło.
Orzech - Trzecia bramka padła po faulu na nim, który jednak nie został uznany przez arbitra. Bezpośrednio nie był zamieszany w żadną bramkę, ale sam fakt straty tylu goli na pewno nie jest powodem do dumy. Trzymał swój poziom. Na pewno jest pewniakiem do pierwszego składu.
Adrián Diéguez
4.3
FYM - Poprzedni sezon miał znakomity, ale rywalizacja z Norwegami przypomniała skąd trafił do Polski. Może ma ten sam paszport co Sergio Ramos, ale to jednak trochę inna półka.
Orzech - Gdzie ten Adrian z poprzedniego sezonu? Brakuje jego długich podań i wyprowadzania piłki. Kiedy nie mamy inicjatywy w meczu widać jego braki w grze obronnej. Przeszkadza mi to, że często próbuje być sędzią i nie gra do gwizdka. Hiszpan musi odnaleźć swój rytm.
João Moutinho
4.0
FYM - Kompletnie sobie nie radził. Główny winowajca przy golu nr 2 i nr 4. Przy dwóch pozostałych też mógł się zachować lepiej. Taka dyspozycja w przyszłości jest niedopuszczalna.
Orzech - Ten występ to jedne wielkie "ojej". Jak miał czasem dobre przecięcie akcji lub wybicie to dał się zrobić jak dziecko przy drugiej bramce. Na Ekstraklasę na pewno wystarczą jego umiejętności, ale w Europie? Jak to się mówi... "Z czym do ludzi?". Joao, oczekuję rehabilitacji.
Dominik Marczuk
3.2
FYM - Wyszedł na boisko wiedząc, że to jego ostatni występ w Jagiellonii. Czy dał z siebie wszystko? Chyba nie. Ale też nie można mu zarzucić, że nie próbował. Na plus podanie do ”Diabła”, które powinno skończyć się golem.
Orzech - "Łabędzi śpiew" Dominika zakończony w polskim stylu czyli mizerią. Miał jedno ładne podanie do Lamine w drugiej połowie, jeden dobry powrót... Ale poza tym? Przegrywał pojedynki i często był blokowany. Myślałem, że na koniec zostanie bohaterem i wprowadzi Jagę do IV rundy eliminacji. Nie został i nic nie zdziałał. Oby w MLS wiodło mu się lepiej. Powodzenia!
Taras Romanczuk
5.5
FYM - Taras prezentował się trochę tak jeszcze 2-3 lata temu, kiedy dobijała go bezradność drużyny i zniżał się formą do tego co było grane. Fakt jest taki, że doświadczenie z boisk ekstraklasowych niekoniecznie się przekłada na boiska europejskie.
Orzech - Gdybyśmy mieli takich dwóch Tarasów środek pola na pewno byłby bardziej "zaryglowany". Niestety jest tylko jeden i efekty są takie, że tracimy 4 bramki. W trzech słowach... środek nie istniał. Nasz Kapitan trzymał swój poziom.
Aurélien Nguiamba
4.5
FYM - Nie okazał się zbawcą środka pola. Czy była na to w ogóle szansa? Jakaś z pewnością tak. On potrzebuje minut. Bez tego gaśnie.
Orzech - Za wolny. Norwegowie zaskakiwali go szybkim doskokiem i w ten sposób tracił piłkę. Oczywiście jest jakościowy jeśli ma do czynienia ze słabszym rywalem, ale kiedy poprzeczka idzie w górę Aurelien po prostu "nie dojeżdża". Pierwsza bramka na jego konto ponieważ nie był tam gdzie być powinien.
Jesús Imaz
4.0
FYM - Co prawda dołożył znaczną cegiełkę do zdobytej bramki, ale daleko jest do tego by uznać jego występ udanym. Podobnie jak w przypadku innych zawodników widać jak daleko mu do poziomu, który powinien być prezentowany w tak wymagających rozgrywkach.
Orzech - Oddał niecelny strzał i dzięki szczęściu (i zawodnikowi Bodo/Glimt) zakończyło się to bramką. Poza tą akcją naprawdę niewidoczny (kolejny mecz). Niemniej jednak to dzięki niemu padła jedyna bramka w dwumeczu więc jego blady występ oceniłem na notę wyjściową.
Kristoffer Hansen
2.0
FYM - Wypadł bardzo blado na tle rodaków. Kompletnie nieprzydatny drużynie. Zwalniał akcje. Nie miał pomysłu na ich kontynuację. Ciężko będzie mu utrzymać pozycję w wyjściowym składzie jeśli nowy nabytek z Wysp Brytyjskich spełni oczekiwania.
Orzech - Jednym słowem... ka-ta-stro-fa! Nie wiem co się z nim stało, ale ktoś chyba podstawił tu brata bliźniaka, który nigdy nie grał w piłkę. Każdy kontakt to albo strata albo niecelne zagranie. Najgorszy na boisku, szkoda że Naczelni naszej Redakcji zdecydowali o nieprzyznawaniu "fleta" meczu. To określenie idealnie pasuje do Kristoffera.
Afimico Pululu
4.8
FYM - Jak się okazało, jego fizyczna gra nie zrobiła wrażenia na przeciwnikach. Za długo przytrzymuje piłkę, co bardzo źle wpływa na przebieg akcji ofensywnych. Niby nic nowego, ale w takich okolicznościach razi jeszcze bardziej.
Orzech - Bardzo mi się podobał. Może to zabrzmi trochę dziwnie, ale nie do końca obrońcy sobie z nim radzili. Pierwsza bramka to pokłosie jego strzału z ostrego kąta. Sędzia często nie widział na nim faulów. Wyróżniający się zawodnik na boisku.
Nené
3.3
FYM - Chyba jeszcze zajmie mu kilka chwil powrót do optymalnej dyspozycji. Pozostaje cierpliwie czekać i liczyć, że nastąpi to szybciej niż później.
Orzech - Dośrodkowanie z rzutu rożnego mocno przeciągnięte. Kolejny stały fragment gry? Rzut wolny całkowicie zepsuty. Bardzo słabo wyglądał w tym meczu. Nie wiem czy to ciągle pokłosie kontuzji czy po prostu tematy "pozapiłkarskie" go przytłaczają. Wiemy, że spodziewa się dziecka, ale żeby to miało takie odzwierciedlenie w dyspozycji? Oby przyszło szczęśliwe "rozwiązanie".
Miki Villar
3.7
FYM - Nie wpłynął zbytnio na przebieg gry. Podobnie jak inni przywalił głową w sufit. Patrząc na duży obraz tego dwumeczu trudno być zaskoczonym.
Orzech - Szczerze to nawet nie pamiętam, że był na boisku. Może dlatego, że nie miał tylu strat co Hansen. Nie mogę go winić, że nic nie wniósł na boisku, bo na tle tak dobrze zorganizowanego przeciwnika nawet najlepsi w naszej Drużynie wyglądali blado.
Lamine Diaby-Fadiga
4.2
FYM - Miał dobrą sytuację, by zmniejszyć rozmiary porażki, ale nie wykorzystał piłka posłanej ze skrzydła przez Marczuka. Oby w kolejnej takiej sytuacji poszło mu lepiej, bo właśnie tego się od niego oczekuje.
Orzech - Takie podanie jak od Dominika Marczuka powinien wykorzystywać, ale sądząc po jego reakcji to przeszkodziło mu boisko. No raczej trudno o nierówności na sztucznej murawie, ale kto wie. Nie tego oczekiwałem po jego wejściu.
Bez oceny - Jarosław Kubicki, Tomás Silva