Zlatan Alomerović
5.4
FYM - Jeden strzał Ruchu w światło bramki Zlatana i padł gol. Siadła ta piłka Szczepanowi, ale czy była nie do obrony?
Maciek - Przy bramce to nie miał za wiele do powiedzenia. Bronił, dobrze grał na przedpolu, czujnie wybiegał i wybijał piłki kierowane do napastników rywali. Dobry występ.
Orzech - Ruch oddał jeden celny strzał na bramkę i zamienił go na gola. Zlatan nie miał za dużo do roboty i miał sporo szczęścia... zwłaszcza przy uderzeniu z przewrotki w drugiej połowie. Czy mógł zrobić więcej przy woleju Daniela Szczepana? Był trochę wysunięty, ale nie winiłbym go za stratę gola. Uderzenie wyszło napastnikowi idealnie.
Michal Sáček
5.9
FYM - Lider w odbiorze, lider w dryblingu. Świetny występ? No nie do końca. Powinien poćwiczyć dośrodkowania (nie on jeden), bo to kompletnie mu nie wychodziło.
Maciek - Robił swoje, choć przydarzały się mu niedokładności, czy odpuszczenie krycia przy strzale Szczepana na początku drugiej połowy. Do tego żółta kartka.
Orzech - Dobrze, że Daniel Szczepan nie trafił w bramkę przewrotką, bo ta obciążyłaby konto Czecha. Dobrze radził sobie w wyprowadzaniu piłki i starał się pod bramką rywali, ale pod swoją (szczególnie jeśli chodzi o górne piłki) był po prostu bezradny. Wyłapał "żółtko" za taktyczne przerwanie kontry Ruchu. Zabraknie go w Zabrzu. Zobaczymy jak poradzi sobie jego zmiennik.
Mateusz Skrzypczak
6.8
FYM - Jak widać bez Diegueza u boku jest w stanie zagrać solidne spotkanie. Właściwie trudno do czegokolwiek się przyczepić.
Maciek - Przy absencji Diegueza wziął na siebie ciężar odpowiedzialności za grę obronną na środku pola i wywiązał się z tego znakomicie. Asekurował kolegów. Ogólnie bardzo udany występ.
Orzech - Najpewniejszy punkt obrony (który to już raz?). Udało mu się kilka razy posłać piłkę z pominięciem linii pomocy. Cieszę się, że utrzymuje swoją dyspozycję z końca poprzedniej rundy, bo gdyby wrócił do poprzedniego sezonu... drżyjcie kibice.
Jetmir Haliti
6.4
FYM - Jego pierwszy występ od pierwszej minuty. Podobnie jak Dieguez lubi operować piłką. Błędów się niestety nie ustrzegł. Współwinny utracie gola. No i te pojedynki główkowe… czy raczej ich brak, bo nie fatygował się do wyskoku.
Maciek - Prawdziwy debiut przed białostocką publicznością. Wypadł całkiem udanie, choć był zamieszany w akcję bramkową rywali, gdzie mógł razem z Bartkiem Wdowikiem zablokować strzał Szczepana. Dobrze wyglądało wyprowadzenie piłki w jego wykonaniu. Parę razy pociągnął mocno do przodu. Potencjał jest.
Orzech - Dwie poważne straty w pierwszej połowie. Na szczęście piłkarze Ruchu nie skorzystali z prezentów (niecelny strzał i odgwizdany faul). Zagrał bardziej asekuracyjnie niż Adrian Dieguez i wychodził do okolic koła środkowego. Brakowało trochę długich piłek, ale to nie był zły występ Jetmira.
Bartłomiej Wdowik
3.9
FYM - Wiosna póki co niezbyt mu wychodzi. Znowu maczał palce w stracie gola. Przydałyby się jakieś rzuty wolne w pobliżu pola karnego rywali, co by złapał znowu serię.
Maciek - Słabszy i dość krótki jak na niego występ. Mógł zablokować strzał napastnika Ruchu, szkoda że to nie wyszło. W ofensywie też niewidoczny.
Orzech - Bramka na jego konto. Bardzo słabo wyglądał w obronie. Swój błąd chciał naprawić w ataku, ale jego strzały były blokowane. Oczywistym było, że nie powtórzy tak udanej rundy, ale mam wrażenie że wracają "demony z przeszłości". Okrutny zjazd dyspozycji.
Dominik Marczuk
4.4
FYM - Coś go opętało. Zarówno w meczu z Lechem, jak i z Ruchem. Z uporem maniaka schodzi na lewą nogę zamiast próbować dośrodkować dominującą prawą lub wejść na szybkości po łuku w pole karne. Praktycznie zawsze kończy się to stratą. Patrzeć się na to nie da...
Maciek - W sobotę to widzieliśmy jakby deja vu z występów Dominika z końcówki rundy jesiennej. Dużo strat i niedokładności.
Orzech - "Na razie umiem biegać, przydałoby się nauczyć grać w piłkę". W takim stylu Dominik zażartował sobie podczas wylotu na obóz przygotowawczy. I chyba coś w tym jest. Tak jak dobrze wyglądał od początku rundy, tak dziś nie radził sobie najlepiej.
Taras Romanczuk
6.1
FYM - Robi co do niego zależy, ale takich jak on potrzeba przynajmniej kilku, by walczyć o wygraną w meczu. Sam niewiele może...
Maciek - Kapitan jak to kapitan. Pracowity, waleczny, pracujący w każdej części boiska. Jeden z najlepszych zawodników Jagiellonii.
Orzech - Chciałbym zobaczyć jeszcze raz środek pomocy Jagiellonii bez Tarasa. Nie twierdzę jednak, że zagrał gorzej od Nene. Walczył i zostawił kawał serca na boisku tj. kartoflisku. Uważam, że został tak jak Nene wyłączony z możliwości rozgrywania piłki.
Nené
5.1
FYM - Po kilku świetnych spotkaniach przygasł. Nie to nawet, że idzie mu źle, ale gdzieś zniknął efekt jego starań. Skupia na sobie uwagę rywali. Może dałoby się to jakoś wykorzystać...
Maciek - Po serii meczów bardzo dobrych i dobrych przyszła niestety seria meczów słabszych. Kolejny słaby występ Rui. Dużo niedokładności i zbyt czytelnej gry w jego wykonaniu. Po raz kolejny wyeliminowany dość skutecznie przez rywali z gry.
Orzech - Nie pograł sobie za wiele w tym meczu i nie chodzi mi tutaj o liczbę minut spędzonych na murawie. Zawodnicy Ruchu skutecznie "wyłączyli" jego najlepsze atuty i został zmieniony przez Jarosława Kubickiego przed upływem 70 minuty. Szkoda, że tak późno.
1:1
-:-