Szerszy opis meczu dostępny jest na naszej stronie, a poniżej zapraszam do zapoznania się z moimi subiektywnymi ocenami piłkarzy po wyjazdowym meczu z ŁKS-em Łódź. Jako ocenę wyjściową z racji wygranego spotkania w skali 0 - 10 przyjmujemy 5.

Damian Węglarz – 5
Chciałoby się życzyć większych rękawic naszemu bramkarzowi, bo każde mocniejsze uderzenie lub wrzutka wyplute z rąk, ale czyste konto, więc uznajmy to za odpowiedni komentarz.

Zoran Arsenic – 5
Strasznie niepewny w obronie na pozycji, która ewidentnie mu nie służy przy jednoczesnym założeniu przeciwnika na pressing, co przynosiło efekt Do zapamiętania wywalczony rzut karny w drugiej połowie.

Ivan Runje – 6
Nic wielkiego, żadnych głupich strat, więc z tego powodu oczko wyżej od Zorana.

Bogdan Tiru – 7
Najlepszy w obronie, pewnie, skutecznie i nie było widać po nim żadnego strachu związanego z twarzą oraz przerwy w grze. Lider bloku defensywnego

Andrej Kadlec – 5
Trudno się o cokolwiek do niego przyczepić bo gra systematycznie na średnim poziomie, do którego zdążył już nas przyzwyczaić.

Taras Romanczuk – 6
Chciałoby się powiedzieć, że jego powrót odmienił zespół, ale nikt do końca nie wie, czy to właśnie to, czy przeciwnik był zdecydowanie słabszy od tego z poprzedniego spotkania. Bez kartki, co cieszy po pauzie za kartki. 

Ariel Borysiuk – 5
Całkowicie dyskretny występ. Mrówcza praca bez popełnionych błędów i błysków w ofensywnie, jak bywało wcześniej. Solidny, jak zawsze.

Przemysław Mystkowski – 5
Po dwóch spotkania z rzędu, kiedy jego wejścia dawały wymierne korzyści zagrał od pierwszej minuty. Biegał, walczył, próbowal tym razem bez skutku, a ocena 5 zamiast 6 za ten głupi faul w 14 minucie przez który będzie pauzował w przyszłym meczu.

Martin Pospisil – 7
Klasa. Bieganie, walka, podania, przerzuty i na koniec bramka. Nic więcej do dodania i takiego Martina chcemy oglądać, choć kartka, którą dostał eliminuje go z meczu z Piastem, a to nie jest dobra informacja przy obecnej formie naszego pomocnika

Maciej Makuszewski – 8
W pierwszej połowie po prostu Pan piłkarz. Asysta, "bramka", aktywny z tyłu, z boku, na środku boiska. Zdecydowanie najlepszy zawodnik Jagielloni w dzisiejszym meczu, choć zagrał tylko 55 minut. Oby ta szybka zmiana przełożyła się na gaz w następnym meczu, bo w takiej formie na pewno potrzebujemy chociaż jednego skrzydłowego

Jakov Puljic – 6
Lepiej niż w weekend. Większy luz, pewność siebie, a może po prostu jeszcze gorsza obrona niż Wisły Płock. Ładna bramka, w której obrońcy odprowadzili Jakova prawie do samej bramki i szkoda tylko tej sytuacji przy 0-2 i zepsutej setki na podwyższenie. Oby rósł dalej tak, jak urósł w ostatnie kilka dni.

Bartosz Kwiecień - 
Bartek grał za krótko, aby cokolwiek o nim powiedzieć, ale na pewno chciało mu się najbardziej spośród zmienników przez co zameldował się jednemu przeciwnikowi i dostał za to kartkę oraz sam został dwa razy potraktowany.

Jesus Imaz – 4
Pograł, a raczej pobiegał 15 minut. Ocena wyższa od 4 tylko dlatego, że na deser pozostaje nam ostatni zmiennik i przy jego wejściu Jagiellonia nic już nie musiała. 

Tomas Prikryl – 2
Zmiana tego zawodnika miała miejsce w 55 minucie i ciężko cokolwiek więcej napisać. Przykro się to oglądało i przykro się robi, że zamiast rosnąć zawodnik zwija się na ten moment.