Raz, dwa, trzy, cztery, pięć... mało!!!
Matthev  |  12 Grudnia 2017  g. 22:55  |  Aktualizacja: 12 Grudnia 2017  g. 23:16
Z przytupem zawodnicy Jagiellonii pożegnali rok 2017 przy Słonecznej. Spotkanie, które zapowiadało się na wyrównany pojedynek zakończyło się deklasacją podopiecznych Ireneusza Mamrota. Korona stłamszona przez gospodarzy nie miała żadnych kontrargumentów wobec świetnie dysponowanych Białostoczan.

Spotkanie, które swój początek miało już jakiś czas temu w mediach społecznościowych, przy Słonecznej dobiegło końca. Pisemne przekomarzania na nic się jednak zdały, a zwycięzca miał został wyłoniony na zielonej murawie. Tutaj od samego początku przeważała Jagiellonia, która zagrała swoje najlepsze spotkanie w tym sezonie. Gdyby nie kilka mankamentów moglibyśmy powiedzieć w występie idealnym, ale przed Żółto-Czerwonymi jeszcze dużo pracy, by ustabilizować formę z dzisiejszego meczu.

  Motorami napędowymi białostockiej drużyny w spotkaniu z kielecką Koroną był bez wątpienia duet skrzydłowych Novikovas - Frankowski. Obaj robili dużo zamętu w szeregach obronnych gości i wprowadzali dużo ruchu na boisku. Zarówno jeden, jak drugi zakończyli spotkanie z asystą na koncie - Litwin dołożył do tego trafienie.
  Ojcem sukcesu w szeregach Żółto-Czerwonych był kto inny. Bartosz Kwiecień zasłużył po spotkaniu na wyróżnienia i kolejne minuty na boisku. W rywalizacji z Korona był wszędzie - zaliczał odbiory, rozbijał ataki przeciwników, wygrywał pojedynki główkowe, a nawet mijał rywala w stylu godnym samego Zidane. Swój najlepszy występ w barwach Jagiellonii zwieńczył bramką, której z szacunku dla byłego klubu nie celebrował.
  Kolejne bramki dla Białostoczan zdobywali - Łukasz Sekulski i Karol Świderski. Sekulski trafiał do siatki rywali dwukrotnie, a na finiszu rywalizacji był bliski ustrzelenia hat-tricka, zabrakło jednak trochę skuteczności. Gdyby ta sztuka udała się napastnikowi Jagiellonii, zostałby pierwszym zawodnikiem w historii występów Żółto-Czerwonych w ekstraklasie, któremu udało się tego dokonać. Do dwóch bramek dołożył asystę przy trafieniu Świderskiego wykładając koledze piłkę do pustaka.

  Byliśmy świadkami najlepszego spotkania w wykonaniu Jagiellonii w obecnym sezonie. Zespół Ireneusza Mamrota, w końcu zagrał na miarę swoich możliwości, czym uszczęśliwił wszystkich zasiadających na trybunach. Lepszego zwieńczenia mijającego 2017 roku przy Słonecznej, kibice Żółto-Czerwonych nie mogli sobie wymarzyć.

Mateusz Łukaszewicz



 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Jagiellonia Białystok
29
55
66-39
2
Śląsk Wrocław
29
51
38-26
3
Lech Poznań
29
51
43-34
4
Górnik Zabrze
29
48
39-32
5
Legia Warszawa
29
47
43-33
6
Pogoń Szczecin
29
47
54-34
7
Raków Częstochowa
29
46
50-32
8
Widzew Łódź
29
42
39-38
9
Stal Mielec
28
38
33-34
10
Piast Gliwice
29
35
30-32
11
Zagłębie Lubin
29
35
31-43
12
Radomiak Radom
29
35
34-47
13
Puszcza Niepołomice
29
32
35-46
14
Cracovia
29
32
38-40
15
Warta Poznań
28
31
26-33
16
Korona Kielce
29
30
34-38
17
ŁKS Łódź
29
21
28-61
18
Ruch Chorzów
29
20
31-50
 
OSTATNI
20.04.2024, 20:30
 
 

1:2

 
NASTĘPNY
26.04.2024, 20:30
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
9
Jesus Imaz
9
Bartłomiej Wdowik
8
Kristoffer Hansen
8
Afimico Pululu
7
Rui Filipe Da Cunha Correia Nene
6
Jose Manuel Garcia Naranjo
6
Dominik Marczuk
3
Mateusz Skrzypczak
2
Kaan Caliskaner
2
Jakub Lewicki
1
Wojciech Łaski
1
Michal Sacek
1
Jarosław Kubicki
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2024 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.