Remis. Nieskuteczności ciąg dalszy.
Matthev  |  9 Września 2017  g. 22:51  |  Aktualizacja: 10 Września 2017  g. 12:52
Dzisiejsze spotkanie przez niemal 90 minut nie przyniosło żadnych emocji. Doliczony czas gry dostarczył ich natomiast aż nadto. Temperaturę kibicom z Białegostoku podniósł Sheridan, pudłując w najważniejszym momencie spotkania.

Na to spotkanie żadnej z drużyn nie trzeba było dodatkowo mobilizować. Zarówno Jagiellonia, jak i Cracovia miały w tym meczu swoje cele, które chciały zrealizować. Wszystko miała zweryfikować murawa przy Kałuży.
  Obie drużyny dokonały roszad w składzie w stosunku do poprzedniej kolejki. W Jagiellonii szansę debiutu dostał nowy nabytek, Nemanja Mitrović. Życie pokazało, że nie było to najlepsze wejście do nowej drużyny. Miejsce w wyjściowym składzie po kontuzji wywalczył Piotr Tomasik, a uraz mięśnia przywodziciela wyleczył Taras Romańczuk. Tak zestawiona Jagiellonia miała zapewnić komplet punktów.

  Pierwsze minuty były pod dyktando Żółto-Czerwonych, to podopieczni trenera Mamrota mieli inicjatywę. Kolejny raz w ostatnich tygodniach odezwały się problemu z wykończeniem akcji. Skrzydła w osobach Frankowskiego i Novikovasa napędzały ataki Białostoczan. Szczególnie Litwin, który bez większych problemów, raz za razem ogrywał defensorów Cracovii.
  Wydawało się, że zespół wicemistrza Polski ma wszystko pod kontrolą. Wtedy nadeszła 24 minuta i opłakana w skutkach interwencja Mitrovicia. Źle ustawiony Słoweniec bezmyślnie sfaulował wbiegającego w pole karne Wójcickiego. Sędzia Gil musiał wskazać na wapno. Jedenastkę dość szczęśliwie wykorzystał Krzysztof Piątek, niewiele brakowało, a Węglarz złapałby futbolówkę.
  Po zdobytej bramce Pasy cofnęły się do defensywy, mając nadzieję na błąd gości i szybki kontratak. Nic takiego nie miało jednak miejsca. Jagiellonia cały czas była w posiadaniu piłki, z którego raczej nic nie wynikało.
  Szansę na odrobienie strat miał Frankowski, jednak źle trafił w futbolówkę i ta przeleciała ponad porzeczką bramki Sandomierskiego.
  W pierwszej połowie nic się nie zmieniło i piłkarze schodzili na przerwę przy wyniku 1:0 dla gospodarzy.

  Rozum nakazywał myśleć, że na drugą połowę piłkarze Jagiellonii wyjdą zmotywowani przemową trenera w szatni. Kibice spodziewali się zmasowanych ataków i wielu sytuacji w "szesnastce" gospodarzy. To się jednak nie wydarzyło. Druga połowa była nudna, usypiająca i po prostu, beznadziejna. Pasy skupiły się na obronie wyniku, a Jagiellonia nie kwapiła się do działań ofensywnych.
  Gdy wydawało się, że w tym meczu już nic się nie zmieni drugie życie Białostoczanom dał Wlazło. Były zawodnik Wisły Płock płaskim strzałem z 20 metra pokonał Sandomierskiego. Dopiero w 90. minucie Jagiellonia zabrała się do roboty. Najpierw Sheridan nie skorzystał z dośrodkowania Cernycha , a chwilę później dokonał niemożliwego. Irlandzki napastnik wyszedł sam na sam z bramkarzem, nikt go nie gonił, nikt nie wywierał presji, a Sheridan w decydującym momencie przestrzelił w 100% sytuacji.

  Starcie Michała Probierza z Jagiellonią zakończyło się remisem. Z przebiegu całego meczu lepszym zespołem była Jagiellonia i to właśnie Białostoczanie mieli piłkę meczową. Kolejny jednak raz dały o sobie znać problemy ze skutecznością.
 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Bruk-Bet
1
3
4-0
2
Cracovia
0
0
0-0
 
GKS Katowice
0
0
0-0
 
Górnik Zabrze
0
0
0-0
 
Korona Kielce
0
0
0-0
 
Lech Poznań
0
0
0-0
 
Legia Warszawa
0
0
0-0
 
Motor Lublin
0
0
0-0
 
Piast Gliwice
0
0
0-0
 
Pogoń Szczecin
0
0
0-0
 
Radomiak Radom
0
0
0-0
 
Raków Częstochowa
0
0
0-0
 
Widzew Łódź
0
0
0-0
 
Zagłębie Lubin
0
0
0-0
 
Arka Gdynia
0
0
0-0
 
Wisła Płock
0
0
0-0
17
Jagiellonia Białystok
1
0
0-4
18
Lechia Gdańsk
0
-5
0-0
 
OSTATNI
18.07.2025, 18:00
 
 

0:4

 
NASTĘPNY
24.07.2025, 19:00
 
 

-:-

 
 
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2025 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.