MaciekR | 24 Października 2015 g. 16:02 | Aktualizacja: 24 Października 2015 g. 16:05
Po emocjonującym spotkaniu młodzi Jagiellończycy pokonali KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 4:3, a bohaterem został strzelec dwóch goli Mateusz Ostaszewski.

Pierwsza bramkę dla zespołu gości zdobył Patryk Baran i nieoczekiwanie, bo już w 10 minucie na prowadzenie wyszło KSZO. Z amoku Jagiellończycy wybudzili się w 21, gdy wyrównał Kacper Piechniak. Gdy wydawało się, że 1 część spotkania zakończy się remisem bramkę do szatni po akcji "Kaczmara" zdobył Tomasz Zaręba.
Druga połowa do 62 minuty nie przyniosła ani jednego trafienia. Wtedy to do bramki Jagiellonii trafił Mateusz Madej wykorzystując błąd Żółto-Czerwonej obrony i popisując się uderzeniem z kilkunastu metrów. Kolejne kilkanaście minut to odważna ofensywa juniorów Jagiellonii. Bramki dla Żółto-Czerwonych padały jednak dopiero w 85 i 90 minucie, a bohaterem został Mateusz Ostaszewski. Pierwszy gol to techniczne uderzenie z kilkunastu metrów, drugie, to natomiast akcja sam na sam. W doliczonym czasie gry KSZO popisało się jeszcze golem kontaktowym autorstwa Patryka Niziołka. Zabrakło jednak czasu na wyrównanie.
Juniorzy Jagiellonii w swojej grupie po 13 kolejkach są liderem i mając na koncie 34 punkty ich przewaga nad drugą Legią wynosi 5 oczek. Na zakończenie faz grupowych po dwie drużyny z grupy wschodniej i zachodniej łączą się w pary półfinałowe, a zwycięzca finału reprezentuje Polskę w młodzieżowych rozgrywkach Ligi Mistrzów dlatego też trzymamy kciuki i życzymy powodzenia w kolejnych spotkaniach!
Maciej Rogowski/na podstawie opracowania jagiellonia.pl
fot. jagiellonia.pl