Błażejinho | 1 Lutego 2015 g. 11:14
W piątek rozpoczęła się siedemnasta kolejka T-Mobile Ekstraklasy, a w ramach tej serii gier, w sobotę przed własną publicznością Jagiellonia Białystok podejmie bydgoskiego Zawiszę.
Zawisza w poprzednim swym ligowym meczu zmierzył się w Kielcach z miejscową Koroną. Spotkanie to nie za dobrze się rozpoczęło dla bydgoszczan, ponieważ już w 10. minucie Koronę na prowadzenie wyprowadził Piotr Malarczyk. Na odpowiedź Zawiszy trzeba było czekać do 45. minuty, kiedy to wynik meczu wyrównał Michał Masłowski. Już trzy minuty po rozpoczęciu drugiej połowy nasi najbliżsi rywale wyszli na prowadzenie 2:1 po samobójczej bramce Radka Dejmka, ale ostatecznie to starcie zakończyło się remisem 2:2, ponieważ w 62. minucie wynik swoim golem ustalił Olivier Kapo.
Kogo zabraknie?
W ekipie Jagiellonii jest tylko jeden piłkarz, którego występ w sobotnim meczu jest wykluczony. Mowa tu oczywiście o kontuzjowanym Michale Pazdanie, który do gry wróci dopiero po zimowej przerwie.
Trener Mariusz Rumak również nie ma zbyt większych problemów kadrowych w swej drużynie. Kontuzjowani od dłuższego czasu są Wojciech Kaczmarek oraz Łukasz Nawotczyński, natomiast w ostatnim meczu czwartą żółtą kartkę w sezonie obejrzał Samuel Araujo i teraz czego go przymusowa pauza.
Zawisza w tym sezonie
Jak wiadomo, forma Zawiszy w obecnej kampanii jest bardzo kiepska. Z pewnością całkiem czego innego wszyscy oczekiwali w Bydgoszczy po bardzo udanym poprzednim sezonie. Tylko osiem punktów bydgoszczanie zdobyli w dotychczasowych szesnastu meczach i tym samym są jednym z głównych faworytów do spadku z T-Mobile Ekstraklasy. Przed tygodniem Zawisza w starciu z Koroną zdobył pierwsze "oczko" w meczach wyjazdowych w tym sezonie. My rzecz jasna liczymy, że w sobotę nasi rywale nie będą mogli dopisać sobie żadnych punktów.
Bilans Jagiellonii z Zawiszą
Dotychczas oba kluby mierzyły się ze sobą trzynaście razy, a bilans tych spotkań jest minimalnie korzystniejszy dla Zawiszy. Wygrywał on w sześciu meczach, dwa razy padał remis, natomiast Jaga zanotowała pięć zwycięstw. Bilans bramkowy wynosi 18:17 dla Zawiszy.
Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zostało rozegrane w lipcu obecnego roku w Bydgoszczy, kiedy to w ramach 2. kolejki obecnego sezonu Jagiellonia odniosła wyjazdowe zwycięstwo, pokonując Zawiszę 3:1. Pierwszą bramkę dla "Żółto-Czerwonych" zdobył wówczas Dani Quintana, natomiast dwie kolejne dołożył Mateusz Piątkowski. Honorową bramkę dla Zawiszy strzelił Bernardo Vasconselos.
Przewidywane jedenastki
Jagiellonia: Drągowski - Modelski, Madera, Wasiluk, Straus - Grzyb, Tymiński - Dzalamidze, Gajos, Tuszyński - Piątkowski
Zawisza: Sandomierski - Wójcicki, Strąk, Micael, Ciechanowski - Wagner, Goulon, Drygas, Luis Carlos - Masłowski - Porcellis
Spotkanie Jagiellonia - Zawisza rozpocznie się już w sobotę o godzinie 15:30, na stadionie przy ulicy Słonecznej 1 w Białymstoku.