Lechia w ostatnim ligowym starciu, jeszcze przed przerwą reprezentacyjną, zmierzyła się na własnym stadionie z Koroną Kielce. Od jakiegoś czasu gdańszczanie prezentują się bardzo mizernie, a potwierdzeniem tego był również ten mecz z Koroną. Kielczanie już po pierwszej połowie prowadzili 2:0, dzięki bramkom Oliviera Kapo i Vlastimira Jovanovicia. Lechia za wszelką cenę chciała zdobyć jakieś punkty, ale tego dnia "Biało-Zielonych" było stać tylko na jedną, honorową bramkę, którą zdobył Antonio Colak.

Kogo zabraknie?
W drużynie Michała Probierza na pewno nie ujrzymy Michała Pazdana, który jak wiadomo jest kontuzjowany. Pod znakiem zapytania stoją natomiast występy Filipa Modelskiego, Radosława Jasińskiego oraz Martina Barana. Za to z pewnością dobrą wiadomością jest powrót do składu Macieja Gajosa, który w poprzednim meczu pauzował za żółte kartki.
Lechia Gdańsk, już z nowym trenerem Jerzym Brzęczkiem przystąpi do starcia z Jagiellonią bez kilku zawodników. Kontuzjowani są: Filip Malbasić, Henrique Miranda, Tiago Valente oraz Kevin Friesenbichler. Ostatnio z urazem zmagał się także Maciej Makuszewski, lecz prawdopodobnie ujrzymy naszego byłego piłkarza w niedzielę na murawie.

Lechia w tym sezonie
Wszyscy doskonale wiemy, jakie plany miała Lechia przed obecnym sezonem. W Gdańsku chcieli dość szybko zbudować nową, mocną drużynę, a tym celu na Pomorze zawitało bardzo wielu nowych piłkarzy. Jak dotąd, Lechia spisuje się bardzo słabo, a efektem tego jest obecnie zajmowana przez nich trzynasta pozycja w tabeli z siedemnastoma punktami na koncie. W dotychczasowych piętnastu meczach nasi najbliżsi rywale wygrywali czterokrotnie, pięć razy remisowali oraz zaliczyli sześć porażek.

Bilans Jagiellonii z Lechią
Dotychczas oba kluby mierzyły się ze sobą 36 razy, a bilans tych pojedynków jest korzystniejszy na rzecz Lechii. Wygrała ona czternaście spotkań, dwanaście razy padał remis, natomiast Jaga zanotowała dziesięć zwycięstw. Bilans bramkowy wynosi 44:32 dla Lechii.
Ostatni mecz pomiędzy tymi drużynami został rozegrany na otwarcie tego sezonu, czyli w 1. kolejce. Jagiellonia prowadziła już 2:0 po dwóch golach byłego zawodnika Lechii - Patryka Tuszyńskiego, ale niestety skończyło się remisem 2:2. Straty najpierw zmniejszył Piotr Wiśniewski, a następnie piłka pechowo odbiła się od Marka Wasiluka i wpadła do naszej bramki.

Przewidywane jedenastki
Lechia: Bąk - Możdżeń, Dźwigała, Janicki, Leković - Makuszewski, Borysiuk, Pietrowski, Wiśniewski - Vranjes - Colak
Jagiellonia: Drągowski - Modelski, Madera, Baran, Wasiluk - Grzyb, Romanczuk - Dzalamidze, Gajos, Tuszyński - Piątkowski

Spotkanie Lechia - Jagiellonia rozpocznie się już w niedzielę o godzinie 15:30, na stadionie przy ulicy Pokoleń Lechii Gdańsk 1.