Sauciu | 1 Lutego 2015 g. 11:14
Ryszard Karalus zastąpi na stanowisku trenera zespołu Jagiellonii grającego w Młodej Ekstraklasie Henryka Mojsę. "Nowy" szkoleniowiec młodych jagiellończyków poprowadzi drużynę do końca rundy jesiennej.
Trener Mojsa, pytany o bezpośrednie przyczyny odejścia powiedział:
- Przyczyny są dwie. Rzeczywistość australijska i polska to dwa różne światy. Dystans, na dziś, okazał się zbyt duży. Teraz wiem, że praca trenera w Polsce jest czymś zupełnie innym niż w czasach, kiedy byłem piłkarzem Jagi (H.Mojsa wyjechał z Polski w roku 1989 - przyp. red.). Potrzebuję więcej czasu by zebrać wiedzę i doświadczenie w Polsce XXI wieku. To są inne standardy, inni piłkarze, inna młodzież. Jestem także w trakcie kursu trenerskiego w PZPN, co również pomoże mi w przyszłej pracy trenerskiej. Bo po kilku miesiącach nauki i obcowania z nową polską rzeczywistością chętnie wrócę do pracy trenerskiej. Mam w sobie teraz nieco więcej pokory, ale także dużo optymizmu na przyszłość. Bruno Couthinio swojego pierwszego epizodu w Jagiellonii też nie wspomina najlepiej, a dziś jest gwiazdą drużyny.
Drugą przyczyną jest stan zdrowia mojego ojca, który wymaga opieki, a mieszka pod Białymstokiem. Jego kłopoty zdrowotne na pewno zajmowały część mojej uwagi. Teraz będę miał dla taty więcej czasu.
Źródło: Dariusz Gryko/jagiellonia.pl