Redakcja | 1 Lutego 2015 g. 11:14
Niespodziewana decyzja w Jagiellonii. Sławomir Kopczewski nie jest już trenerem zespołu Młodej Ekstraklasy. Jego miejsce ma zająć były znany piłkarz Jagi Henryk Mojsa.
Kopczewski nie chce komentować sytuacji. Okoliczności jego zwolnienia są jednak niezrozumiałe. 38-letni trener na początku przygotowań do sezonu ekstraklasy został dołączony do sztabu szkoleniowego pierwszego zespołu i ćwiczył bramkarzy. Wiadomo było jednak, że to funkcja tymczasowa. Od 1 lipca opiekunem bramkarzy został Ryszard Jankowski.
Kopczewski nie wrócił jednak do drużyny Młodej Ekstraklasy. We wtorek zakomunikowano mu, że w Jagiellonii już nie pracuje.
Miniony sezon żółto-czerwoni zakończyli na 8. miejscu w Młodej Ekstraklasie, a Kopczewski zewsząd zbierał bardzo pochlebne rececenzje za swoją pracę.
Komentarz redakcji: Szkoda, że klub w taki sposób przerwał pracę Sławka i nie dał mu dokończyć dzieła, które zapowiadało się naprawdę fajnie...
Źródło: Gazeta Współczesna