Sova | 1 Lutego 2015 g. 11:14
Dzidosław Żuberek, napastnik Jagiellonii w bieżącym sezonie rozegrał 16 spotkań, przy czym bramkarza rywali pokonał dwukrotnie. We wczorajszym przegranym meczu z Ruchem Chorzów (0:2) rozegrał 45 minut. Oto krótka rozmowa z zawodnikiem po meczu:
Gra w I lidze odpłynęła na dobre?
Dzidosław Żuberek - Powiedzmy sobie szczerze, że wyniki uzyskiwane na własnym stadionie są bardziej niż w kratkę, po prostu na naszą niekorzyść. Kolejny mecz pokazał, że coś nam brakuje. Liga, można powiedzieć, odpłynęła w 100%; byłaby szansa, jeżeli dzisiejszego dnia byśmy zwyciężyli. Po tym meczu możemy sobie szczerze powiedzieć, że gramy tylko o punkty, o honor dla siebie oraz kibiców. Pozostały trzy mecze, 9 punktów. Teraz wszyscy powinni grać bez żadnego obciążenia.
Jednak w tym momencie potwierdza się, iż brakuje wam tej świeżości, siły?
Dzidosław Żuberek - Nie chcę mówić, można sobie tylko gdybać. Na pewno czegoś nie było albo czegoś za dużo. Nie wiem czego, to nie my jesteśmy fachowcami w dziedzinie trenerki. Ktoś to robił za nas. Teraz trzeba w okresie letnim odbudować się i podjąć walkę o I ligę.
Źródło: własne