Pachnidło
Morf  |  16 Sierpnia 2025  g. 9:54  |  Aktualizacja: 17 Sierpnia 2025  g. 16:51
Już w najbliższą niedzielę Jagiellonię czeka bardzo egzotyczna podróż na południowe krańce województwa mazowieckiego do stolicy powiatu radomskiego, czyli położonego nad rzeką Mleczną, w widłach Wisły i Pilicy Radomia. Tam o godzinie 17:30 zmierzy się z lokalnym piłkarskim hegemonem – Radomiakiem … a to niespodzianka(!!!) Radom!

Stolica powiatu radomskiego (nazywana też często najdalej na południe wysuniętą dzielnicą „stolnycy”, choć niektórzy uważają, że jest dokładnie odwrotnie) to nie jest miejsce banalne pod żadnym względem. Wspomniane powyżej geograficzne ulokowanie Radomia nie jest takie jasne i proste jak by się na pierwszy rzut oka wydawało! Otóż niektórzy badacze dowodzą, iż tak naprawdę to miasto to należy do Małopolski, a konkretnie to do ziemi sandomierskiej! Inni naukowcy dowodzą natomiast, iż Radom w większości położony jest na Wzniesieniach Południowomazowieckich, a w części na Równinie Radomskiej i Równinie Kozienickiej w swojej północnej części. Miasto o powierzchni niemal 112 km kw. rozpościera się na wysokości od 130 do 207 m npm. Klimatycznie zaś Radom leży w strefie klimatu umiarkowanego ciepłego przejściowego! Kto by pomyślał…?

Ciekawa jest też historia związana z powstaniem nazwy Radom. Otóż według legendy dawno, dawno temu pewien młodzieniec trafił niesiony głodem do pięknej, zaklętej wioski. Drzewa, krzewy i rzeka szumiały jakby chcąc mu coś powiedzieć. Oczarowany tym pięknem wypowiedział „Rad dom bym tutaj zbudował”. To odczarowało wioskę. Jej mieszkańcy ugościli młodzieńca, a na tamtym miejscu wybudowano gród… Kielce ;-).

Jeszcze słówko więc o nazwie naszego najbliższego rywala – Radomiaka Radom. Jakże łatwiejsze byłoby życie szarego kibica, gdyby wszystkie klubu piłkarskie w Polsce ułatwiły im zadanie stosując w swoim nazewnictwie tak wyrafinowaną zbitkę jak ma to miejsce w przypadku tego zespołu! Zamiast przeróżnych Motorów, Górników, Pogoni i Widzewów mielibyśmy po prostu Lublinianina Lublin (choć Lublinianka chyba w tym mieście jeszcze jakoś dycha), Zabrzanina Zabrze, Szczecinianina Szczecin, czy Łodzianina Łódź. W przypadku dwóch drużyn z tego samego miasta występujących na tym samym poziomie rozgrywek można by zwyczajnie je ponumerować. I życie stałoby się prostsze! Niestety jakoś nikt w ślady geniuszy z Radomia iść nie chce...

Skoro wiemy już małe „conieco” o pasjonującej historii Radomia, to warto wspomnieć kilka słów o dziejach zmagań Jagiellonii z „Warchołami” (sami tak się tytułują), które sięgają 1977 roku i przemawiają za naszą Drużyną. W 21 spotkaniach odnotowaliśmy 8 zwycięstw, 8 remisów i 6 przegranych. Także w bramkach, w ostatnim czasie, wyszliśmy na lekki „plusik”, bo bilans ten wynosi 29:26.

Szczególnie historia najnowsza boleśnie wryła się w serca i umysły Radomian, bo ostatnie sezony to pasmo wygranych „Żółto-Czerwonych”. Zwyciężyliśmy we wszystkich 4-ch ostatnich meczach, strzelając naszym najbliższym przeciwnikom 13 bramek! Szczególnie w pamięci naszych Kibiców utkwiło spotkanie na rozpoczęcie rundy wiosennej poprzedniego sezonu. Zapewne aby uczcić „Święto Ultry” Jagiellonia rozniosła w pył „Wesoły Radomski Tabor” 5:0 ustalając wynik po dubletach Pululu i Imaza, oraz otwierającym trafieniu „Guffiego” Villara po zaledwie 45-ciu minutach gry!

Tu powinna nastąpić analiza aktualnej sytuacji obu klubów w ligowej tabeli. Jednak nie nastąpi. Bo chyba nie ma co tego robić po rozegraniu 4 (w przypadku „Radomskiej Cyganerii”) i 3 (Jagiellonia) ligowych meczów. Choć trzeba przyznać, że w Radomiu mają już w bieżących rozgrywkach imponujące „skalpy” dwóch ligowych potentatów - szczecińskich „Papricones” pokonanych 5:1 na otwarcie sezonu i częstochowskich „Medalieros” 3:1. Tydzień temu radomscy „powiatowcy” zostali jednak srogo pocięci w lokalnej „świętej wojnie” przez kieleckie „Scyzory” w, za przeproszeniem, stosunku 3:0. Tracąc przy okazji na bliżej nieznany czas swoją chyba największą gwiazdę, skrzydłowego Capitę. Nic to jednak! Przecież naszych przeciwników wzmocnił w międzyczasie sfochowany na Jagiellonię Adrian Dieguez. Jeśli zagra przeciwko byłym Kolegom, to zapewne będzie chciał coś nam udowodnić. Swoją drogą ciekawe czy piłkarze Radomiaka wystąpią w niedzielę „ubrani” (tak, tak to się fachowo nazywa!) w nową linię perfum sygnowanych nazwą swojego klubu? Jeśli tak, to jak nic grożą nam sceny rodem z kultowego horroru „Pachnidło”! ;-) 

Osobiście mam nadzieję, że coś do udowodnienia będzie miała także Jagiellonia, która po serii pięciu zwycięstw (Widzew i Cracovia w lidze i 2-krotnie z Novi Pazarem i duńskim Silkeborgiem IF) w ostatni czwartek frajersko zremisowała na swoim stadionie z tym ostatnim przeciwnikiem 2:2. O okolicznościach rozwodził się nie będę, bo jak mawia mądra średniowieczna encyklopedia (nie to co internety!) „koń jaki jest każdy wie”. Zapewne łatwo nie będzie, bo na południu Mazowsza zawsze się na Jagiellonię „spinają”, ale że jak już ustaliliśmy ostatnimi czasy wychodzi im to delikatnie mówiąc „tak sobie”, więc liczę na podtrzymanie szczęśliwej passy. Do boju BKS!

Fox

 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Wisła Płock
4
10
7-2
2
Cracovia
5
10
11-8
3
Górnik Zabrze
5
9
7-4
4
Jagiellonia Białystok
4
9
10-9
5
Legia Warszawa
3
7
5-1
6
Bruk-Bet
4
7
6-3
7
Radomiak Radom
5
7
10-8
8
Widzew Łódź
5
7
7-5
9
Lech Poznań
4
7
8-9
10
Zagłębie Lubin
4
5
9-6
11
Korona Kielce
5
5
5-6
12
Motor Lublin
4
5
5-7
13
Arka Gdynia
5
5
4-7
14
GKS Katowice
5
4
7-10
15
Pogoń Szczecin
5
4
7-12
16
Raków Częstochowa
3
3
3-5
17
Piast Gliwice
3
1
0-3
18
Lechia Gdańsk
5
-3
11-17
 
OSTATNI
17.08.2025, 17:30
 
 

1:2

 
NASTĘPNY
21.08.2025, 20:15
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
3
Jesus Imaz
2
Afimico Pululu
1
Taras Romanczuk
1
Oskar Pietuszewski
1
Dawid Drachal
1
Dimitris Rallis
1
Alejandro Pozo
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2025 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.