Dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe
Sauciu  |  9 Maja 2025  g. 14:13  |  Aktualizacja: 9 Maja 2025  g. 14:13
W sobotę 10 maja 2025 o 20.15 na Stadionie Miejskim przy ul. Limanowskiego w Częstochowie zabrzmi pierwszy gwizdek rozpoczynający mecz pomiędzy RKS Rakowem Częstochowa a Jagiellonią Białystok.

Klub naszych rywali swoją historię rozpoczął w 1921 roku kiedy to grupa działaczy Polskiej Partii Socjalistycznej i Związku Zawodowego Metalowców założyła Klub Sportowy „Racovia”. Dość burzliwa historia klubu sprawiła, że to grał, to się rozwiązywał. W 1927 roku odrodził się pod nazwą Robotniczego Klubu Sportowego „Raków” biorąc nazwę od hutniczego osiedla w Częstochowie. Zapleczem klubu była Huta Częstochowa, której właściciele udostępnili klubowi teren na którym istniał drewniany tor kolarski, w zamian za opiekę nad obiektem. W pierwszych latach po wojnie klub z powodu polityki państwa występował pod nazwą „Stowarzyszenie Sportowe Stal Raków”. Przez długi czas zespół grając w niższych ligach wykazywał się w Pucharze Polski. W sezonie 1966/67 zagrał w finale PP przegrywając z Wisła Kraków 0-2 a 1972 w półfinale uległ naszej sąsiadce zza Buga. W latach 90 -siątych XX wieku klub awansował do ówczesnej 1 ligi po czym w 2001 roku spadł do IV ligi.

W 2011 powstała Spółka Akcyjna RKS Raków Częstochowa, a od 2014 roku jej właścicielem został przedsiębiorca Michał Świerczewski. Największe sukcesy Rakowa związane są z osobą trenera Markia Papszuna, który poprowadził zespół od II ligi do Mistrzostwa Polski w sezonie 2022/23. Po drodze zdobył dwa razy Vicemistrzostwo i dwa razy Puchar Polski. Ambitna gra, konsekwencja to zasługiwało na uznanie i zdobyło sympatie większości kibiców nie tylko w Częstochowie, ale i w całej Polsce. Po największym sukcesie dość sensacyjnie Marek Papszun zrezygnował z prowadzenia drużyny, by po jednym sezonie trenerskiego bezrobocia wrócić na ławkę Rakowa Częstochowa.

Dziś na trzy kolejki przed końcem sezonu jest liderem i faworytem do Mistrzostwa Polski. Tylko już tej sympatii i uznania dużo mniej. Raków mecze raczej przepycha, ma dużo szczęścia i sporo przychylności arbitrów, a styl był określany mianem antyfutbolu. Gra nie zachwycała i nadal nie zachwyca, podobnie jak zachowanie sztabu trenerskiego w czasie meczów, ale jak widać cel uświęca środki. Mecz jesienią Jagiellonii z Rakowem w Białymstoku zremisowany 2-2 bardziej był zapamiętamy, że był grany przy awarii VAR-u i braku łączności między sędziami, z bezczelnego padolino Ameyawa w czasie tej awarii, z rycia pola karnego przez Berggrena oraz z żenującej konferencji pomeczowej trenera Rakowa Taki to nowy styl drużyny spod Jasnej Góry.

Jagiellonia ostatnio niestety się zacięła. Do ćwierćfinałowego meczu w Lidze Konferencji było jeszcze ok. Owszem wpadki się zdarzały, ale jeszcze dobrze to wyglądało. Ostatnie trzy mecze i zdobyty tylko 1 punkt – a nie graliśmy przecież z tuzami Ekstraklasy. Strzelecka niemoc i głupie straty bramek budzą niepokój. Także ilość błędów sędziowskich na niekorzyść Jagiellonii mocno zastanawia, na co ostatnio zwrócił uwagę trener Adrian Siemieniec – do tej pory bardzo taktowny w tym temacie. Trudno mu się dziwić, bo on i zespół jest przez to okradany z owoców swojej pracy. Jesteśmy nadal na pudle, ale w tabeli nie patrzymy przed siebie, a oglądamy się za siebie. Mamy nadal najpiękniejszy i najlepszy sezon w historii to się na pewno nie zmieni Pięknie by było ukoronować go miejscem na pudle Ekstraklasy.

Jagiellonia już nic musi – zrobiła w tym sezonie dużo, bardzo dużo Już może i miejmy nadzieje, że nadal bardzo chce, a na finiszu tego pięknego sezonu piłkarze dostaną przypływu energii. Zostały 3 mecze i 9 punktów do zdobycia i jest to w zasięgu naszej drużyny. Kazimierz Górski - największy trener w historii naszej reprezentacji narodowej mawiał „dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe”. Warto o tym pamiętać.

Jednego możecie być pewni – kibice będą z Wami Panowie do ostatniego gwizdka tego sezonu. Komplet jedzie do Rakowa, a na mecz domowy z Pogonią kończący sezon nie ma już biletów . Wiara w Was i wsparcie dla Was jest. Wiara Siła Wola Walki w nas – na zwycięstwo przyszedł czas. Zacznijmy od Częstochowy… Panowie Powodzenia! Jesteśmy z Wami!

Maciek

 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Górnik Zabrze
18
30
29-24
2
Wisła Płock
17
29
20-11
3
Jagiellonia Białystok
16
28
28-20
4
Radomiak Radom
18
26
35-30
5
Cracovia
17
26
23-19
6
Raków Częstochowa
16
26
25-22
7
Zagłębie Lubin
17
25
30-24
8
Lech Poznań
16
25
27-24
9
Korona Kielce
17
23
20-18
10
Pogoń Szczecin
18
21
28-32
11
Arka Gdynia
18
21
15-32
12
Lechia Gdańsk
18
20
37-37
13
Widzew Łódź
18
20
26-28
14
GKS Katowice
16
20
23-27
15
Motor Lublin
17
20
22-27
16
Legia Warszawa
17
19
19-20
17
Bruk-Bet
18
19
24-35
18
Piast Gliwice
16
17
18-19
 
OSTATNI
07.12.2025, 12:15
 
 

2:1

 
NASTĘPNY
11.12.2025, 18:45
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
8
Jesus Imaz
6
Afimico Pululu
3
Oskar Pietuszewski
3
Dimitris Rallis
3
Sergio Lozano Lluch
1
Taras Romanczuk
1
Dawid Drachal
1
Bernardo Maria Morais Cardoba Vital
1
Alejandro Pozo
1
Youssuf Sylla
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2025 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.