Krótko o pikniku reporterskim okiem.
Organizatorzy Pikniku pokazali klasę i stanęli na wysokości zadania zapewniając mieszkańcom Grajewa fantastyczną zabawę.
Było wszystko to co powinno znaleźć się na takim Pikniku - fantastyczna atmosfera, piwsko, food z grilla, konkurs na najsilniejszego "piknikowca", koncert zespolu Vintage, mecz Jagiellonii z Warmią, turnieje fan clubów. Mimo, iż pogoda płatała figle to jednak można było spędzić miło czas.
Jedynie grajewianie zawiedli. Ok. godziny 12:00 zdecydowanie więcej było gości i sympatyków Jagiellonii spoza Grajewa. I tak przez cały Piknik. Nie ma co porównywać Grajewa z Sokółką czy też Bielskiem, gdzie na Piknik przyszła ogromna rzesza ludzi. Grajewo okazało się malutką mieściną, w której ludzie zupełnie obojętnie przeszli obok Pikniku. Hasło grajewian brzmi :
Gdzie idziem?.
W pokazowym meczu Jagiellonia Białystok pokonała miejscową Warmię
3:0, a bramki dla naszego zespołu zdobyli: Wincel, Speichler i Cieluch (który bardzo dobrze zaprezentował się podczas sparingu. Widać, iż w tym chłopaku drzemią ogromne możliwości. Szkoda by było gdyby tak zdolny i perspektywiczny gracz nie znalazł miejsca w składzie Jagi).
Jagiellonia zagrała w następującym składzie: Kaczmarek – Jakubowski (23 Dziamba, 46 Falkowski), Kośmicki (23 Zalewski, 46 Wołczyk), Markiewicz (23 Jurgielewicz) Wasiluk (23 Trzeciakiewicz, 46 Juzwa) – Łatka (23 Dzienis, 46 Karankiewicz), Wolański (23 Wincel), Chańko (23 Speichler), Sobolewski (23 Gudewicz) – Sobociński (23 Sokół), Żuberek (23 Cieluch).
O pikniku powiedzieli:
Marek Pieniążek (SSA Jagiellonia)
Bardzo fajny piknik, tylko pogoda troszkę popsuła plany organizatorom.
Pierwszy raz spotykam się z taką tradycją pikników. W poprzednim klubie w którym pracowałem nie było takiego czegoś. Bardzo mi się to podoba i nawet się przyznam, że dopiero pierwszy raz jestem na takim pikniku. We wcześniejszych nie brałem udziału ponieważ plany urlopowe mi w tym trochę przeszkodziły. Denerwuje może ten padający deszcz, bo pada ale zawsze można zjeść kiełbaskę, wypić piwo i pooglądać ciekawę grę, a przede wszystkim na dobrą zabawę kibiców.
Dzidosław Żuberek
Tak jak każdy piknik - jest bardzo sympatycznie. Pogoda jak widać, jest trochę mokro. Dla fanów Jagiellonii jest to fajna sprawa, bo mogą miło spędzić czas.
Marcin Kośmicki
Bardzo fajna atmosfera. Ja zawsze podkreślałem, że kibice i publiczność Jagielloni są wspaniali. Ciężko by było odmówić i tu nie przyjechać. Myślę, że miło spędziliśmy razem czas.
Fiodor(organizator)
Bardzo fajna impreza, tylko nawaliła frekwencja, a to za sprawą pogody, która w pewnym momencie spłatała nam wielkiego psikusa. Przeszła burza a S.S.J.B. nie ma wpływu na pogodę.
PIKNIK z JAGĄ - Galeria zdjęć
PIKNIK z JAGĄ - Galeria zdjęć cz.2
Zapis relacji live z Pikniku w Grajewie