Wygrana z Niecieczą z przygodami po drodze.
Morf  |  28 Maja 2017  g. 22:32  |  Aktualizacja: 2 Czerwca 2017  g. 9:33
Jagiellonia utrzymała szanse na wygraną w lidze i wygrała na wyjeździe z Termalicą Bruk Bet w Niecieczy 2:1 po dwóch golach Cilliana Sheridana i faktycznie o tym kto zostanie mistrzem zadecyduje ostatnia kolejka. W niej w Białymstoku Jagiellonia zagra z Lechem Poznań.

W związku z nadmiarem żółtych kartek w Niecieczy nie mogli wystąpić Burliga, Romańczuk oraz Runje. Spotkanie rozpoczęło się od ataków Jagiellonii i widać było, że strzelenie gola to tylko kwestia czasu. Gospodarze grali tak jakby za karę musieli wyjść na boisko aby w tym upale kopać piłkę. W końcu Jaga dopięła swego. W 16. minucie po akcji lewą stroną boiska na strzał z dystansu zdecydował się Cernych. Piłka jeszcze zrykoszetowała o nogi Sheridana i wpadła tuż przy słupku bramki strzeżonej przez Pilarza. Gol odebrał chęci do gry gospdoarzom, a Jaga w kolejnych minutach stwarzała sobie sytuację za sytuacją, ale nie umiała przełożyć tego na kolejne gole. Gospodarze mieli jedną okazję do zdobycia bramki. Gutkovskis w 23. minucie spotkania zdecydował się na strzał z dystansu, ale na posterunku był Kelemen parując piłkę w boczny sektor boiska. Sheridan powinien w 26 minucie meczu strzelić drugiego gola. Wyszedł sam na sam w prawej stronie pola karnego i zamiast szukać kolegi do odegrania powinien decydować się na strzał. Niestety cała akcja zakończyła się niepowodzeniem. Co się odwlecze to nie uciecze. W 34. minucie meczu Novikovas ładnie zwiódł pomocnika gospdoarzy i pięta zagrał do wychodzacego na wolne pole Frankowskiego. Ten wykorzystując swoją szybkośc popędził w kierunku poila karnego, dośrodkował w tempo w pole karne prosto pod nogi Sheridana, a Szeryfowi pozostało jedynie dołożyć nogę. Jaga była na prowadzeniu i nic na ziemi i niebie nie dawało znaków, że coś może Jagiellonii odebrać punkty. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie.

Po zmianie stron Jaga wyszła na mecz rozluźniona i to chyba było przyczyną emocji w końcówce meczu. W 54. minucie meczu na skutek kontuzji mięśnia czworogłowego z boiska musiał zejść Sheridan, a jego miejsce zajął Świderski. Jaga jakby nie była przygotowana na stratę swego lidera i zaczął popełniać błędy, cofnęła się i łatwo oddała inicjatywę gospodarzom. Ci choć nie mieli zbyt wiele argumentów rozpoczęli atakować Jagiellonię coraz śmielej. W 71. minucie meczu nieatakowany przez naszych pomocników Jovanovic oddał świetny strzał z dystansu. Strzał w same okienko bez szans na obronę przez Kelemena. Nieciecza w tym momencie poczuła krew. W chwilę później Misak otrzymał bardzo dobre podanie w pole karne, zszedł doboku i nie mając czystej pozycji do oddania strzału popisał się pięknym padolino, a sędzia Jakubik wskazał na 11. metr. Komedia, wielbłąd arbitra. Całe szczęście Kupczak strzelił źle i Kelemen obronił karnego. W kolejnych minutach meczu gra się wyrównała w środkowej części boiska. Oba zespoły miały jeszcze szanse na zdobycie bramki, ale nikomu ta sztuka już się nie udała.

Jagiellonia wygrała. Wygrana tym bardziej cenna, że w dalszym ciągu daje szansę na zdobycie mistrzostwa. Wszystko to jednak rozstrzygnie się w ostatniej kolejce. Jagiellonia musi liczyć na stratę punktów przez Legię w Warszawie oraz co istotniejsze sama musi pokonać Lecha w Białymstoku.

Początek meczu w niedzielę 4 czerwca o godzinie 18.00. Wszystkie bilety już sprzedane. Kibice Lecha będą obecni na sektorze gości. Wierzymy w to, że się uda i będziemy świętować.

BKS my wierzymy!

Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1-2 Jagiellonia Białystok

Vlastimir Jovanović 71 – Cillian Sheridan16, Cillian Sheridan 34

Bruk-Bet Termalica: 80. Krzysztof Pilarz - 8. Patryk Fryc, 25. Mateusz Kupczak, 15. Kornel Osyra (51, 17. Dalibor Pleva), 5. Sebastian Ziajka - 21. Vladislavs Gutkovskis (83, 14. Jakub Wróbel), 6. Bartłomiej Babiarz, 28. Vlastimir Jovanović, 7. Samuel Štefánik, 11. Patrik Mišák - 20. Dawid Nowak (65, 24. Wojciech Kędziora).

Jagiellonia: 25. Marian Kelemen - 21. Przemysław Frankowski, 20. Dawid Szymonowicz, 16. Guti, 77. Piotr Tomasik - 9. Arvydas Novikovas (77, 7. Dmytro Chomczenowki), 4. Jacek Góralski, 22. Rafał Grzyb, 5. Konstantin Vassiljev (77, 23. Damian Szymański), 10. Fedor Cernych - 18. Cillian Sheridan (55, 28. Karol Świderski).  

 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Jagiellonia Białystok
28
52
64-38
2
Śląsk Wrocław
28
50
38-26
3
Lech Poznań
28
48
40-32
4
Górnik Zabrze
29
48
39-32
5
Pogoń Szczecin
28
47
54-32
6
Raków Częstochowa
29
46
50-32
7
Legia Warszawa
28
46
43-33
8
Widzew Łódź
28
39
36-36
9
Stal Mielec
28
38
33-34
10
Zagłębie Lubin
28
35
30-41
11
Radomiak Radom
29
35
34-47
12
Cracovia
28
32
38-39
13
Piast Gliwice
28
32
28-32
14
Warta Poznań
28
31
26-33
15
Korona Kielce
29
30
34-38
16
Puszcza Niepołomice
28
29
34-46
17
ŁKS Łódź
28
21
26-58
18
Ruch Chorzów
28
20
29-47
 
OSTATNI
14.04.2024, 15:00
 
 

1:3

 
NASTĘPNY
20.04.2024, 20:30
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
9
Jesus Imaz
9
Bartłomiej Wdowik
8
Afimico Pululu
7
Rui Filipe Da Cunha Correia Nene
6
Kristoffer Hansen
6
Jose Manuel Garcia Naranjo
6
Dominik Marczuk
3
Mateusz Skrzypczak
2
Kaan Caliskaner
2
Jakub Lewicki
1
Wojciech Łaski
1
Michal Sacek
1
Jarosław Kubicki
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2024 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.