Przed meczem statuetkę najlepszego piłkarza września odebrał Przemysław Frankowski, a po chwili sędzia Jakubik rozpoczął spotkanie. Od pierwszych minut Zagłębie grało wysoko, pressingiem i Jagiellonia tym samym nie mogła spokojnie budować akcji w ofensywie przez co iła ofensywna naszego zespołu była wielokrotnie niższa. Do braku klarownych akcji wkradała się bardzo duża niedokładności momentami nonszalancja kiedy piłka była w naszym posiadaniu. Kompletnie niewidoczny był Karol Świderski. Występujący zamiast Romańczuka na środku boiska Damian Szymański nie pokazywał tego na co go stać. Gubił tempo, kilkakrotnie po jego zagraniach piłkarze gości tworzyli zagrożenie pod bramką Kelemena. W 35 minucie meczu z rzutu rożnego kapitalnym, przeszywającym pole bramkowe Zagłębia dośrodkowaniem popisał się Vassiliev, a piłę głową tuż przy słupku umieścił w siatce Góralski. Oprócz tego w pierwszej części spotkania Jagiellonia nie miałą zbyt wiele klarownych okazji do zdobycia bramki. W przeciwieństwie do Zagłębia, które dwukrotnie tylko dzięki fenomenalnym interwencjom Kelemena nie strzeliło gola – dwukrotnie po strzałach Nespora w 28 i 38 minucie spotkania.
Co się nie udało w pierwszej części meczu to niestety udało się w drugiej części spotkania. Sędzia Jakubik popisał się odgwizdaniem wydumanego faulu, a po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Nespor pokonuje Kelemena z bliskiej odległości. W chwilę później, nim jeszcze Jagiellonia otrząsnęła się po stracie bramki było już 1:2. Piłka została źle wybita przez Gutiego trafiła na szesnasty metr do Woźniaka, a ten wolejem pokonał Kelemena. Jagiellonia do końca meczu próbowała, szukała swojej szansy, ale zabrakło jakości i dokładności. Zagłębie grało spokojnie swoją piłkę i nie dopuszczało naszego zespołu na niebezpieczną odległość pod swoją bramką. Niestety to powodowało, że trzy punkty pojechały dzisiaj do Lubina. Szkoda. Za tydzień w niedzielę o kolejną wygraną naszemu zespołowi przyjdzie mierzyć się w Krakowie z miejscowym KSem.
Zapis relacji live Jagiellonia - Zagłębie
Jagiellonia Białystok 1-2 Zagłębie Lubin
Jacek Góralski 35 - Martin Nešpor 49, Arkadiusz Woźniak 52
Jagiellonia: 25. Marián Kelemen - 22. Rafał Grzyb (76, 13. Przemysław Mystkowski), 17. Ivan Runje, 16. Guti, 77. Piotr Tomasik - 21. Przemysław Frankowski, 4. Jacek Góralski (78, 6. Taras Romanczuk), 23. Damian Szymański, 5. Konstantin Vassiljev, 28. Karol Świderski (55, 18. Maciej Górski) - 10. Fedor Černych.
Zagłębie: 1. Martin Polaček - 4. Aleksandar Todorovski, 33. Ľubomír Guldan, 5. Jarosław Jach, 23. Daniel Dziwniel - 7. Krzysztof Janus, 19. Filip Jagiełło (70, 17. Adrian Rakowski), 28. Łukasz Piątek, 9. Arkadiusz Woźniak, 14. Łukasz Janoszka (85, 77. Sebastian Madera) - 13. Martin Nešpor (77, 27. Michal Papadopulos).
żółte kartki: Góralski - Janus, Jagiełło, Dziwniel.
sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce).
widzów: 10 006.
1:3
-:-