Dzisiejsza przegrana to nowy, niechlubny rekord krakowskiego klubu - 7 porażek z rzędu. Jagiellonia zaczęła bardzo dobrze. W pierwszych 4 minutach oddaliśmy 2 strzały na bramkę Miśkiewicza. Najpierw Chomczenowski, potem Góralski. Ale wynik się nie zmieniał, wciąż było 0:0. W 12. minucie Chomczenowski wykorzystał świetne podanie od Rafała Grzyba i głową strzelił pierwszą bramkę. Co robili zawodnicy Wisły w tej sytuacji, tego chyba nie wie nikt. Dla nas liczy się, że piłka wpadła do siatki. Po objęciu prowadzenia, nasi piłkarze cofnęli się i oddali inicjatywę rywalowi. Ale Wisła, mimo że nie był to w jej wykonaniu najgorszy mecz w tym sezonie, nic nie potrafiła zrobić. A Jagiellonia ma Kostię Vassiljeva. W drugiej połowie, po fajnej akcji Chomczenowskiego, Cesarz Estonii strzelił. I to jak strzelił. Ta bramka pewnie będzie jedną z najładniejszych w całym sezonie. Wisła jednak wciąż dążyła do osiągnięcia korzystnego dla niej wyniku. I w 85. minucie Małecki, przy dość biernej postawie naszych piłkarzy, strzelił bramkę kontaktową. Na tym emocje się nie skończyły. W doliczonym czasie gry, w polu karnym Wisły, sfaulowany został Piotr Tomasik. Sędzia wskazał na 11. metr. Sam poszkodowany podszedł do piłki. Wykonanie karnego niestety nie było dobre i Miśkiewicz obronił strzał. Chwilę później nasz bramkarz, Marian Kelemen, wybronił setkę w naszym polu karnym ratując nam 3 punkty. Po 8 kolejkach, zajmujemy pierwsze miejsce w tabeli. Białystok miasto lidera – to brzmi dumnie. Oby tak było także na zakończenie sezonu.
Mecz z trybun obejrzał komplet widzów - 18 646. Stadion wyglądał wspaniale. Ryk tylu gardeł robił wrażenie. Momentami wręcz imponujące. Warto przychodzić na stadion dla takich emocji. I warto przychodzić w naszych najpiękniejszych barwach. Żółto-czerwony stadion wygląda wspaniale.
Składy:
Jagiellonia:
Kelemen - Grzyb, Runje, Guti, Tomasik - Romańczuk, Góralski - Frankowski, Vassiljev, Chomczenowski – Świderski
Rezerwowi:
Węglarz - Straus, Mystkowski, Wasiluk, Górski, Szymonowicz, Szymański
Wisła:
Miśkiewicz - Jović, Guzmics, Sadlok, Mójta - Mączyńśki, Popović - Boguski, Zachara, Małecki – Brożek
Rezerwowi:
Załuska - Pietrzak, Głowacki, Uryga, Drzazga, Cywka, Brlek
1:2
-:-