Grahn | 1 Lutego 2015 g. 11:14
Jagiellonia ciągle testuje zawodników, którzy mogliby wzmocnić zespół. W Białymstoku na pewno nie zagra Robert Piętka. Wystąpił w dwóch sparingach, jednak nie przekonał do siebie Ryszarda Tarasiewicza.
Bliżej Jagi są za to Mateusz Cieluch i Konrad Nowak.
– Obaj zostaną na pewno do końca zgrupowania. Są warci uwagi, a co najważniejsze, są w zasięgu naszych możliwości finansowych i bardzo perspektywiczni - mówi Tarasiewicz.
W sparingu z Lechią Gdańsk zagrał lewy obrońca Marcin Kiczyński, grający ostatnio w Arce Gdynia. Pokazał się z dobrej strony. O tym czy trafi do żółto-czerwonych zdecyduje jutrzejszy sparing z Wartą Poznań.
W kolejnych dniach Jagiellonia sprawdzi się z Unią Janikowo, Kanią Gostyń i Amiką Wronki.
Źródło: Kurier Poranny