Jagiellończycy po meczu
Blazejinho  |  24 Maja 2015  g. 0:40  |  Aktualizacja: 24 Maja 2015  g. 13:03
Pomeczowych wypowiedzi udzielili nam piłkarze Jagiellonii: Jan Pawłowski, Patryk Tuszyński, Nika Dzalamidze, Rafał Grzyb oraz Michał Pazdan.

Jan Pawłowski (na zdjęciu): Na pewno ta bramka szczególnie cieszy. Bardzo ważne punkty dla nas. Ten mecz nie układał się tak, jakbyśmy tego chcieli. Trochę cierpieliśmy, jak to trener powiedział i całe szczęście, że tą determinacją, tym duchem drużyny doprowadziliśmy do tego zwycięstwa w końcówce, bo to na pewno podwójnie cieszy. Patrzymy teraz z podniesionymi głowami na następne mecze.
Dwie super akcje wypracował Nika, zrobił różnice tam na skrzydle. Przedryblował obrońców zarówno w pierwszej, jak i w drugiej akcji, więc mi i Patrykowi zostało tylko dobić piłkę do bramki.

Patryk Tuszyński: Wisła pokazała dzisiaj, że jest bardzo mocną drużyną. W poprzednich meczach grała dobrze w piłkę, dziś tak samo i cały mecz nas zdominowała. Udało nam się jednak na szczęście odwrócić losy tego meczu. Czasami się mówi, że drużyna nie dojeżdża na mecz. My chyba jeszcze nie wróciliśmy na ten mecz z Warszawy, bynajmniej do 87. minuty. Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa, tym bardziej, że dzisiaj taka okoliczność, czyli 95-lecie klubu. Cieszymy się, że sprawiliśmy kibicom niespodziankę i myślę, że po takiej końcówce wiele osób się zastanowi i jeszcze raz będzie chciało przyjść na stadion.

Nika Dzalamidze: Był to taki mecz, że nic nam nie wychodziło. Ciężko było grać po tych dwóch meczach w Poznaniu i w Warszawie. Jakby zabrakło trochę siły, ciężko było biegać, więc w tym meczu musiały decydować indywidualności. Cieszę się, że to byłem ja, ale to bramki strzelili Jasiu i Tuszek. Ważne, że trzy punkty zostają u nas i gramy dalej.

Rafał Grzyb: Na pewno nie zakładaliśmy tego, że będziemy tak walczyć do samego końca o korzystny wynik. Przede wszystkim cieszymy się z tego, że się udało, bo jednak przegrywaliśmy 1:0, ta gra gdzieś się nie kleiła. Po tej bramce na 1:1 uwierzyliśmy bardziej, że możemy to wygrać no i fenomenalna akcja Dzalamidze i 2:1.
Zmęczenie było widać dzisiaj. Nie ma co ukrywać, że nie mieliśmy takiej dynamiki, jak w poprzednich meczach, ale chwała przede wszystkim chłopakom, że potrafiliśmy się podnieść, po tej porażce w Warszawie w kontrowersyjnych okolicznościach.

Michał Pazdan: Chcieliśmy, żeby ten mecz troszkę inaczej wyglądał. Było dużo niedokładności dzisiaj z naszej strony, ale cieszymy się, że tak się skończyło, bo najważniejszy był dzisiaj wynik i w tym momencie trzeba oddać wszystkim chłopakom, że na tyle ile mogli, na tyle walczyli. Wygraliśmy i to było najważniejsze. Najlepiej zapomnieć o grze z dzisiejszego meczu i cieszyć się ze zwycięstwa razem z kibicami.
 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Jagiellonia Białystok
28
52
64-38
2
Śląsk Wrocław
28
50
38-26
3
Lech Poznań
28
48
40-32
4
Pogoń Szczecin
28
47
54-32
5
Raków Częstochowa
28
46
50-31
6
Legia Warszawa
28
46
43-33
7
Górnik Zabrze
28
45
38-32
8
Widzew Łódź
28
39
36-36
9
Stal Mielec
28
38
33-34
10
Radomiak Radom
28
35
34-43
11
Zagłębie Lubin
28
35
30-41
12
Cracovia
28
32
38-39
13
Piast Gliwice
28
32
28-32
14
Warta Poznań
28
31
26-33
15
Puszcza Niepołomice
28
29
34-46
16
Korona Kielce
28
27
30-38
17
ŁKS Łódź
28
21
26-58
18
Ruch Chorzów
28
20
29-47
 
OSTATNI
14.04.2024, 15:00
 
 

1:3

 
NASTĘPNY
20.04.2024, 20:30
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
9
Jesus Imaz
9
Bartłomiej Wdowik
8
Afimico Pululu
7
Rui Filipe Da Cunha Correia Nene
6
Kristoffer Hansen
6
Jose Manuel Garcia Naranjo
6
Dominik Marczuk
3
Mateusz Skrzypczak
2
Kaan Caliskaner
2
Jakub Lewicki
1
Wojciech Łaski
1
Michal Sacek
1
Jarosław Kubicki
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2024 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.