Ja mam dosyć patrzenia na kilku zawodników w Jagiellonii. Mam dosyć patrzenia na wiecznie uśmiechniętego Burkhardta i żałuję że kolega Semen nie wypieprzył go z samolotu w jakiejś Astanie podczas powrotu z Pawłodaru. Nie kuźwa dzięki temu, że ktoś kiedyś wyłożył na tego pajaca pieniądze, dzisiaj znów musiałem go oglądać. Znów musiałem oglądać Mido – tego samego Mido co to praktycznie bez przerwy ma kontuzje albo jak już gra to odwala taką szopkę, że krew zalewa. Ten sam Mido, który gra w chrześcijańskim kraju a który na swoim profilu na Facebooku miał jeszcze do niedawna wpisy jawnie naśmiewające się z chrześcijan. Do tego kółka różańcowego mamy asa Maycona. Co te odpady atomowe, jak śpiewał Kazik, wnoszą do gry? Nic – dusze na liście płac. Do tego wieczny połamaniec Grzelak, któremu tylko sumy na koncie jak dotąd się zgadzają.

Panie Wiesławie Wołoszyn przestań Pan promować na siłę Burego i Maycona w tym zespole. Oni gówno grają i gówno już wniosą do Jagiellonii. Ich trzeba szybko i czym prędzej pożegnać – klub kokosa stworzyć czy co – ja ich nie chcę widzieć nawet na spotkaniu z załogą oczyszczalni ścieków (z całym szacunkiem dla Tych ludzi). Ja ich wiecznie szczęśliwych twarzy nie mam ochoty już oglądać. Niech idą i nie wracają. Nie chcę aby mi ich grą pluto w twarz ,bo takimi zawodnikami ktoś nam kibicom pluje w twarz. Tak bardzo potrzebny jest zwrot kasy, za która się ich kontraktowało? To może warto by było zawodnika najpierw pooglądać z pół roku zanim się go kupi? A tu odkąd Pan się za transfery bierzesz to komedia wychodzi. Jak rozmowa ze świnią o gwiazdach. Trzeba dać szansę ludziom, którzy się na tym znają, a Pan zajmij się zarabianiem pieniędzy na czym się Pan znasz. Bo na piłce to się Pan nie znasz.